Autor: Bartosz Szczygielski
Wydawnictwo: Czwarta strona
Wszyscy kłamiemy. A choć niekiedy te kłamstwa nazywamy białymi, w zależności od ich natury, to wciąż pozostają kłamstwami. Inną kwestią jest ta, że bez kłamstw nie moglibyśmy utrzymywać relacji społecznych, bowiem prawda boli i to niekiedy bardzo. Jak to zatem wyważyć? A co najważniejsze, jak rozpoznać kłamstwo i kłamcę tak, byśmy podejmując różnego rodzaju decyzję mogli oprzeć się na rzeczywistym stanie, na faktach?
Istnieje szereg symptomów, które demaskują kłamcę. Sęk w tym, że zwykle są to niedostrzegalne mikroruchy i trzeba nie lada fachowca od mowy ciała, by zorientować się w sytuacji. Jedną z takich osób, które są doskonałymi obserwatorami, potrafiącymi zinterpretować zachowania ludzi i ich reakcje, jest Alicja Mort, była policjantka. Z jej zdolnością do wykrywania kłamstw postanowiła wkroczyć do biznesu, bowiem takie umiejętności doskonale przydają się przy zawieraniu różnego rodzaju umów handlowych. Teraz przed nią stoi wielka szansa, bowiem szykuje się ogromna fuzja, przy której Alicja być może zostanie zatrudniona. Być może, bowiem upomina się o nią jej stary świat, a wpojone pojęcie odpowiedzialności i praworządności nie pozwala jej przejść obojętnie obok faktu, że na wolności pozostaje porywacz i morderca.
Odkryta przy okazji awarii kapsuła czasu przy jednej ze szkół podstawowych ujawnia przerażającą zawartość. Zamiast przedmiotów, które zwykle zamyka się w kapsułach – bieżących gazet, prac dzieci, przedmiotów szkolnych, znaleziono w niej ludzkie szczątki. A właściwie dłonie dziewczynki, która lata temu była uczennicą owej szkoły i zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach. Trop w postaci śladów biologicznych za paznokciami prowadzi do nieżyjącego już funkcjonariusza policji, który wówczas zaczynał pracę w służbach, Edwarda Górskiego. Mężczyzny, który jednocześnie był mentorem Alicji, która przez lata prowadził ją i roztaczał nad nią opiekę. Teraz, kiedy zmarł, pozostały tylko podejrzenia w stosunku od niego, a także koperta kryjąca kartę do skrytki, której makabryczna zawartość nie pozwala Alicji pozostawić tej sprawy.
Kobieta rozpoczyna dochodzenie z obawą, co tak naprawdę kryje się za sprawą koleżanki. Okazuje się bowiem, że zaginiona Wiktoria Żarska chodziła z Alicją do klasy, choć ta zupełnie jej nie pamięta. Ten fakt bulwersuje prokuratorkę Monikę Kos, która podejrzliwie traktuję byłą policjantkę. Sprawa robi się o tyle skomplikowana, że teraz nie chodzi już o sprawę z przeszłości – ginie bowiem młoda kobieta, która w pewien sposób może być powiązana ze sprawą sprzed lat. Dokąd zaprowadzi Alicję śledztwo? Co takiego odkryje, że znajdzie się nagle w śmiertelnym niebezpieczeństwie? Na te i na wiele innych pytań odpowiedzi szukać będziemy w trakcie emocjonującej lektury książki pt. „Dysharmonia”. Wstrząsający thriller autorstwa Bartosza Szczygielskiego, opublikowany nakładem wydawnictwa Czwarta Strona to wielogodzinna przygoda z odczytywaniem mowy ludzkiego ciała, profilowaniem, a także z motywami zbrodni.
Frapującej fabule towarzyszy wartka akcja rozgrywająca się na dwóch planach czasowych i nie pozwalająca na dekoncentrację. Doskonała kreacja bohaterów, którzy poza prowadzonymi sprawami mają jeszcze – nie zawsze udane – życie osobiste. Ilość tropów, niewyjaśnionych wydarzeń wokół Alicji oraz jej znajomych tylko zwiększa tajemniczość powieści i sprawia, że książką zachwycą się nie tylko pasjonaci psychologii, ale i miłośnicy kryminałów. thrillerów, a także zagadek detektywistycznych. Krok po kroku wchodzimy coraz głębiej w sprawę, bojąc się prawdy i jednocześnie pragnąc ją poznać. Podobnie jak Alicja, która odkrywa nowe fakty nie tylko ze swojej, ale i matki przeszłości, a także stara się zrozumieć przesłanie Górskiego. Pytanie jednak, kto jest odpowiedzialny za makabryczne zbrodnie i czy sprawy mające miejsce na przestrzeni wielu lat są ze sobą w jakikolwiek sposób połączone. I czy jesteśmy gotowi na poznanie prawdy …
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz