Autor: Łada Drozda
Wykonanie: Onepress
W 2021 roku, według Eurostat, przeciętna długość życia zawodowego Polaków wyniosła 34,3 roku. Mimo iż w trakcie pandemii te wyniki zapewne nieco się obniżyły, to faktem jest, że aż tyle czasu spędzamy w pracy w ciągu naszego życia. Dlatego też tak ważna jest atmosfera w pracy i jakość relacji, w które wchodzimy z przełożonym czy współpracownikami. Niektórzy z nas są świadomi tego, jak ważny jest klimat pracy, inni wolą męczyć się całe życie w nadziei na emeryturę. Całe szczęście coraz więcej osób mieści się w tej pierwszej grupie, coraz więcej też jest gotowych na zmianę pracy, kiedy pracuje z mało wyrozumiałym przełożonym lub zespołem czy też w pracy nie ma możliwości rozwoju. Zaczynamy rozumieć, jak ważne są kwestie związane z emocjami, zarówno w naszym życiu prywatnym, jak i w pracy właśnie.
Trzeba przyznać, że idealne miejsce pracy nie istnieje, a nasza emocjonalna kondycja, jest bardzo słaba i to niezależnie od tego, w jakiej branży pracujemy. Dlatego też, w obliczu złej kondycji psychicznej (a co za tym idzie – również fizycznej), w obliczu takich zjawisk jak mobbing, należy głośno mówić o tym, jak ważna jest kwestia samopoczucia w pracy. Ten temat podjęła Łada Drozda, psycholog, trenerka i coach, w swojej książce pt. „Emocjonalny (nie)ład w pracy”. Opublikowana nakładem wydawnictwa Onepress książka zwraca uwagę na rozczarowanie pracowników brakiem autonomii, na postawy i zachowania pracowników oraz na to, jak ważne jest rozwijanie samoświadomości oraz komunikowanie informacji zwrotnych. Autorka podkreśla, że emocjonalny (nie)ład w pracy bierze się z ludzkich zachowań – i to nie zachowań innych, ale naszych własnych, na które mamy wpływ.
Książka składa się z siedmiu części, które prowadzą nas krok po kroku w kierunku uzdrowienia relacji. Zawarta w książce wiedza merytoryczna daje nam impuls do tego, by zmienić nasze spojrzenie oraz zachowana. A to pociągnie za sobą dalsze zmiany…. I tak w części pierwszej zastanowimy się a autorką, dlaczego zagadnienie emocji robi obecnie taką „karierę”. Przeczytamy tu o pracodawcach szukających pomocy u ekspertów z uwagi na niewystarczające zaangażowanie pracowników, o wysokim poziomie stresu tych drugich, a także o zmianach w pojmowaniu roli przełożonych i oczekiwań pracowników względem nich. Według autorki „doszliśmy na koniec świata” , tego świata, polegającego na tym, że życie to praca.
W część II „Nasze emocjonalne ubóstwo” przeczytamy o problemach z wyrażaniem emocji, o tym, jak daliśmy się przekonać, że nasze indywidualne potrzeby oraz emocje, lepiej jest chować, ograniczać. Zresztą, mimo wzrostu świadomości, wciąż w wielu branżach/firmach w cenie są pracownicy, którzy nie ujawniają emocji. A że płacą za to problemami zdrowotnymi, zaburzeniami nastroju, zaburzeniami lękowymi, depresyjnymi, to już inna sprawa. W części tej autorka pisze również o różnicach pomiędzy tłumieniem emocji, a ich powściąganiem, o odcięciu emocjonalnym, a także o odpowiedzialności za nasze braki w emocjonalnym funkcjonowaniu.
Część III poświęcona została przemocy emocjonalnej w miejscu pracy – autorka podaje kilka przykładów objawiania się przemocy w miejscach pracy, tłumaczy, gdzie w tych przykładach tkwi przemoc, a także, jakie są skutki przemocowego zachowania. W kolejnej części – niezwykle ważnej (nie tylko) dla kobiet – przeczytamy o piętnowaniu kobiet z racji ekspresji uczuć. Niestety, jak to zauważa autorka, piętnowanie to nie odbywa się tylko w wydaniu mężczyzn, choć z ich udziałem lepiej je zapamiętujemy. Rozdział V „Niedopasowane i niedopasowani”? dotyka kwestii neuroróżnorodności, o której mówi się coraz więcej, ale zwykle nie w kontekście pracy. Autorka pisze tu o osobach wysoko wrażliwych, o ADHD, spektrum autyzmu czy synestezji zauważając, że potrzeba nam więcej wiedzy w temacie neuroatypowości. Ostatnie dwa rozdziały poświęcone zostały kwestiom rozwoju i to nie tylko rozumianego, jako dążenie do bycia ekspertami w danej dziedzinie, ale także jako rozwój w zakresie funkcjonowania społecznego, w relacjach z innymi ludźmi. Przeczytamy w nich również o tym, czym jest dobrostan pracowników, tworzenie kultury różnorodności, czym charakteryzuje się inkluzywny lider i czy dobrze i przeprowadzona sukcesja jest możliwa.
To zaledwie część tematów zawartych w książce „Emocjonalny (nie)ład) w pracy”, która mimo niewielkiej objętości dotyka wrażliwych tematów związanych z naszymi emocjami, postawami i miejscem pracy. Autorka skłania nas do wglądu w siebie, do zastanowienia się, jak chcielibyśmy być w pracy zapamiętani, ale także, jak przez lata byliśmy w pracy unifikowani. A choć na pewne rzeczy nie mamy wpływu – na zachowanie szefa, współpracowników, klientów – to mamy wybór w kwestii naszego postępowania. Warto o tym pamiętać wstając kolejnego dnia po lekturze do pracy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz