Autor: Thibaut Meurisse
Wydawnictwo: Sensus
Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego jedni osiągają wszystko, o czym zamarzą, a ty wciąż tkwisz w miejscu? Dlaczego inni są w stanie nauczyć się kolejnego języka, rozpocząć kolejne studia, zmienić pracę, a ty nie masz na to czasu? Wciąż sobie obiecujesz, że dokończysz ważny projekt, że zaczniesz ćwiczyć, zapiszesz się na kurs grafiki, ale kolejne dni przelatują ci przez palce, a ty nie wiesz, gdzie podziały się minione godziny? Jeśli odnajdujesz się w tych sytuacjach, to znaczy, że koniecznie musisz sięgnąć po książkę pomagającą ci zidentyfikować przyczynę takiego stanu, ale przede wszystkim – ruszyć do przodu.
Taką pozycją mogącą zmienić życie, jest poradnik pt. „Dopaminowy detoks. Jak pozbyć się rozpraszaczy i zwiększyć efektywność”, autorstwa Thibaut Meurisse. Opublikowana nakładem wydawnictwa Sensus książka pozwala znacząco podkręcić swoją efektywność i ma realny wpływ na jakość naszego życia. Do książki dołączony jest zeszyt ćwiczeń, bo sama lektura niewiele pomoże, co najwyżej zwiększy naszą samoświadomość. Nie obędzie się jednak bez pracy nad sobą, bez nauki eliminacji rozpraszających czynników, zwanych dystraktorami i ciągłego poszukiwania bodźców. To doskonała lektura dla wszystkich tych, którzy wciąż zwlekają, wciąż się ociągają, zawalają kolejne terminy, kręcą się w kółko, nie mogąc wejść na wyższy poziom produktywności. To także lektura dla tych, którzy już próbowali zmieniać cokolwiek, ale nie dało to widocznych rezultatów.
Mimo niewielkiej objętości (znajdziemy tu same konkretne informacje), książka przeprowadza nas przez cały proces zmiany, umożliwiając jednocześnie samodzielną realizację ćwiczeń. Poradnik podzielony jest na sześć części, krok po kroku otwierających nas na nowy sposób funkcjonowania. W części pierwszej dowiemy się, czym jest dopamina i w jaki sposób na nas wpływa. Po lekturze zrozumiemy, skąd bierze się nawyk nieustannego przeglądania mediów społecznościowych czy sprawdzania maila, a także śledzenia przygód bohaterów seriali w niezliczonej ilości odcinków. Rozdział II pokazuje, w jaki sposób świat przejmuje kontrolę nad naszymi dopaminowymi przekaźnikami i dlaczego jest to niebezpieczne. Przekonamy się bowiem, że uzależnienia nie ograniczają się wyłącznie do narkotyków, a także zrozumiemy, że przebodźcowanie i rozproszenie uwagi wpływają negatywnie na naszą koncentrację. Co więcej, dopamina i ciągły napływ bodźców, mogą upośledzać naszą zdolność do myślenia długoterminowego – ciągłe oczekiwanie natychmiastowej informacji zwrotnej w postaci polubienia komentarzy czy natychmiastowej odpowiedzi na naszą wiadomość sprawia, że oczekujemy szybkich rezultatów w odniesieniu do wszystkiego, co robimy. Rozdział III omawia korzyści płynące z detoksu – przyjrzymy się tu powodom, dla których dopaminowy detoks może okazać się zbawienny. Ponadto poznamy różne rodzaje detoksów, a także zdemaskujemy błędne przekonania dotyczące dopaminy.
W rozdziale IV autor szczegółowo wyjaśnia, jak skutecznie wdrożyć dopaminowy detoks w trzech krokach, polegających na identyfikacji największych rozpraszaczy, utrudnieniu sobie rozpraszających nas nawyków lub czynności oraz … rozpoczęciu (najlepiej od rana) pracy. Rozdział V skupia się na powrocie do pracy i pokazuje, jak skutecznie zaplanować dzień i usunąć wszystkie rozpraszacze, by móc skoncentrować się na założonych celach. Ostatni, VI rozdział zawiera techniki i narzędzia pomagające nam uniknąć przebodźcowania i skoncentrować się w dłuższej perspektywie czasu na zadaniach, które przyniosą nam największe rezultaty.
Lektura książki połączona z pracą nad sobą, z wykonaniem zaleconych ćwiczeń, pozwoli nam wyrwać się z kontroli algorytmów i dopaminowego uzależnienia. A to przełoży się na nasz wewnętrzny spokój, zdolność koncentracji i – co za tym idzie – produktywność!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz