Podróże z dzieckiem: Centrum Edukacji Ekologicznej w Górze Siewierskiej

W ubiegłą sobotę, skuszeni atrakcyjnymi zdjęciami, wybraliśmy się do Centrum Edukacji Ekologicznej w Górze Siewierskiej. Choć ostatecznie wizyta okazała się rozczarowaniem, to zachwyciliśmy się punktem widokowym. Centrum zostało otwarte w kwietniu 2022 roku. Miejsce powstało w ramach partnerskiego projektu „Zagłębiowski Park Linearny – rewitalizacja obszaru funkcjonalnego doliny rzek Przemszy i Brynicy”, realizowanego przez Dąbrowę Górniczą, Będzin, Sosnowiec, Sławków, Siewierz i Psary. 

Centrum Edukacji Ekologicznej w Górze Siewierskiej ma na celu zapoznawać odwiedzających gości z zagadnieniami ochrony środowiska naturalnego oraz edukować w zakresie lokalnej bioróżnorodności. Na terenie o powierzchni 1,7ha rozmieszczono atrakcje przybliżające tematykę edukacji ekologicznej. Główną atrakcją parku jest jednak15-metrowa wieża widokowa, z której rozpościera się widok na panoramę Zagłębia. Tablice umieszczone na barierkach pomagają nam zorientować się, gdzie patrzymy, jest tu też wielka lornetka, choć szkoda akurat, że przy niej nie ma stopnia dla dzieci - trzeba dziecko podnieść, by przez nią spojrzało. Uwielbiamy wieże widokowe i mimo mojego lęku wysokości namiętnie na nie wchodzimy. Ta spodobała się Klarze na tyle, że spędziliśmy na niej sporo czasu i wspinaliśmy się na nią aż dwa razy.

na wieży

wchodzimy na wieżę

Centrum Edukacji - widok z wieży

Park jest ogrodzony i monitorowany. Tuż obok niego znajduje się duży, bezpłatny parking. Nie brak tu ławek, gdzie można odpocząć, kiedy dzieci się bawią. Tyle tylko, że średnio jest czym się bawić. Małe dzieci właściwie nie znajdą tu nic dla siebie - może jedynie huśtawkę - gniazdo. Tyle, że jest tylko jedna. I ewentualnie piaskownica z koparką, która dość ciężko chodzi i nawet mnie ciężko było nią poruszać.

Poza wieżą i huśtawkę, znajdziemy tu plac zabaw z tyrolką, choć "plac zabaw" to dość szumna nazwa. Ciężko powiedzieć, czym dzieci by się miały bawić. Tyrolka faktycznie jest, choć bardzo "wybija" i nawet moja Klara lubiąca ekstremalne zabawy się wystraszyła i już nie chciała zjeżdżać. Znajdziemy tam również ścieżkę edukacyjną z tablicami, na których znajdują się informacje dotyczące niskiej emisji CO2. Jest także strefa do eksperymentów, które wykorzystują zmysł wzroku, smaku, zapachu, dotyku i słuchu (z szumiącymi rurami, gongami tybetańskimi, litofonami, dzwonami rurowymi i głuchym telefonem) - to jest naprawdę fajna część. Prawdziwej frajdy dostarczyła „szpilkowa” dwustronna tablica, na której można odbić swoją sylwetkę. Temu nie mogliśmy się oprzeć również my, a Klara spędziła dobrych kilkanaście minut, odciskając swoją pupę (nie pytajcie, dlaczego akurat pupę).

wspomniana tablica ze szpilkami

mocno zaniedbana pasieka

Na terenie znajduje się również sztuczna pasieka z ulami, niestety już podniszczonymi, ogród roślin leczniczych, dość zapuszczony, ogród geologiczny - który zainteresował mnie, a także edukacyjny plac zabaw dla maluchów z bezpieczną nawierzchnią, gdzie są zrobione "wzgórza" różnej wielkości oraz alfabet na ziemi, który można wykorzystać na różne sposoby. 

Podsumowując, spędziliśmy tam niecałą godzinę, z czego większość na wieży widokowej. Kolejny raz już się nie wybierzemy. Będąc przejazdem można wstąpić, ale raczej nie jest to atrakcja do której się wraca czy dla której warto przemierzać wiele kilometrów.

***

Centrum Edukacji Ekologicznej mieści się przy ul. Złotej w Górze Siewierskiej. Wstęp jest bezpłatny. Park otwarty jest: w sezonie październik – marzec w godz. 9-17, kwiecień – wrzesień w godz. 8-21. Teren zamykany jest na noc. Dojazd tak naprawdę tylko samochodem.