Autor: Irmina Maria
Wydawnictwo: HarperYa
Choć mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają, to jednak w prawdziwym życiu nie zawsze tak jest. A jeśli nawet dwie zupełnie różne osoby ulegną chwilowej fascynacji sobą, to pytanie, czy taki związek, w którym ludzi więcej dzieli niż łączy, ma w ogóle sens i szanse na przetrwanie? Zwykle w love story takie historie mają pozytywne zakończenie, a bohaterowie są ze sobą mimo wszystko i ponad wszystko. A jak jest w prawdziwym życiu?
Przekonać się o tym mogą Margo i Tobi, dwoje nastolatków pochodzących z odmiennych światów, mających różne zainteresowania, różne marzenia i plany na przyszłość. Czy mimo tego uda im się znaleźć wspólną płaszczyznę porozumienia? Czy pozwolą sobie, aby zauroczenie przerodziło się w coś więcej? W tę romantyczną historię wciąga nas Irmina Maria w swojej powieści pt. „Dream Lake”. Opublikowana nakładem wydawnictwa HarperYa książka adresowana jest do młodych czytelników w wieku lat –nastu i takie osoby doskonale odnajdą się w przedstawionej przez autorkę rzeczywistości. Przy okazji typowego romansu mamy poruszonych wiele tematów nurtujących współczesnych nastolatków, począwszy od oczekiwań rodziców, poprzez presję otoczenia i mediów społecznościowych, dążenie do sukcesu, różne podejścia do życia.
Przenosimy się nad mazurskie jezioro Marzenie, gdzie po jego dwóch stronach, funkcjonują dwa młodzieżowe osoby. Oferta jednego adresowana jest do komputerowych maniaków i można tu nie tylko poznać języki programowania, ale po prostu korzystać z komputera (i życia) bez kontroli rodziców. Drugi obóz, musicalowy, zrzesza utalentowaną młodzież z całej Polski. O ile na obozie komputerowym panuje raczej swobodna atmosfera, tu ma miejsce ostra rywalizacja. Spośród pięćdziesięciu nastolatków uczestniczących w obozie i ciężko pracujących, jest wybrana garstka, która zdobędzie bilet na Broadway, który w praktyce jest przepustką do kariery.
Margo, czyli Magdalena Rogalska, marzy o tym, by występować. Dlatego ma zamiar skoncentrować się na ciężkiej pracy i zapisać na najwięcej zajęć, by pokazać instruktorom, że jest warta szansy na dalszy rozwój. Bez wątpienia jest typem osobowości scenicznej, a z jej różowymi włosami trudno jej nie zauważyć. Być może dlatego dostrzega ją Tobi, który przyjechał na obóz komputerowy ze stertą książek, które ma zamiar przeczytać oraz z najlepszym przyjacielem Sebastianem. Ten od razu zakochuje się w starszej od niego kobiecie, a licznymi wygłupami próbuje zwrócić na siebie jej uwagę. Inaczej niż Tobi, nieco wycofany i gnębiony przez skłóconych między sobą rodziców. Od lat trzymali go pod kloszem wmawiając mu, że powinien skoncentrować się tylko na nauce. Jednocześnie ograniczali jego dostęp do świata zewnętrznego i samodzielności, sprawując nad nim niemal absolutną kontrolę. Teraz, kiedy się rozwodzą, próbują przeciągnąć go na swoją stronę, może zatem nawet lepiej, że Tobi jest z dala od nich.
Już pierwsze spotkanie Margo i Tobiego jest niezwykłe, pytanie tylko, czy pozwolą się rozproszyć. Przecież dziewczyna przyjechała tu w jasno określonym celu i nie może pozwalać sobie na romanse zamiast ćwiczeń. Musi wygrać, bo ten bilet jest przepustką do innego świata. Tobi zaś nie może pozwolić sobie na związek, nie chce bowiem powielać błędów rodziców. Czy taka opowieść ma szansę na szczęśliwe zakończenie? Przekonamy się o tym dzięki lekturze powieści, od której naprawdę trudno się oderwać. Napisana lekkim językiem historia przyciąga uwagę i angażuje w przeżycia bohaterów, nie tylko pierwszego planu. Zaczynamy uwielbiać zatem pełnego ironii Sebastiana, mającego do siebie i świata duży dystans, a także obozowe koleżanki Margo – Aldonę, Maję i Adę.
Mimo schematycznej fabuły doskonała kreacja postaci i zabawne dialogi nie pozwalają nam się nudzić, zaś rywalizacja w obozie musicalowym jeszcze podgrzewa atmosferę. Na ile luzu zatem sobie w trakcie lektury pozwolimy? A na ile pozwoli sobie Margo?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz