poniedziałek, 22 stycznia 2024

Freida McFadden "Pomoc domowa. Sekret"

Tytuł: Pomoc domowa. Sekret
Autor: Freida McFadden
Wydawnictwo: Czwarta Strona


Zwykle kojarzymy brutali, przestępców z kimś, kto jest ogolony, wytatuowany i swoim zachowaniem zraża ludzi dookoła siebie. Niestety, gdyby tak faktycznie było, zaś grupa przestępców ograniczała się tylko do tych osób, którzy na przestępców wyglądają, to tak naprawdę tej przestępczości w ogóle by nie było. Osoby takie siedziałyby bowiem prewencyjnie w więzieniach, zresztą funkcjonowaliby na marginesie społeczeństwa, każdy zaś by ich unikał, niwelując potencjalne kontakty. Niestety, bardzo często przestępca wciela się w rolę sympatycznego sąsiada, kochającego ojca dwójki dzieci, albo bogatego prezesa dużej firmy i kochającego męża. Wówczas trudno jest odkryć jego prawdziwą twarz, znajduje się on bowiem poza kręgiem podejrzanych.

O tym, jak bardzo mylące mogą być pozory i jak często kochający mężowie / kochające żony mogą zmieniać swoją twarz, wie doskonale Millie Calloway, pomoc domowa. Dziesięcioletni pobyt w więzieniu odebrał jej młodość i szansę na tradycyjną karierę. Każdy, kto tylko sprawdzi jej przeszłość urywa kontakt, dlatego jej jedyna nadzieja to ludzie, którzy nie będą próbowali grzebać w jej życiorysie, tacy, którzy na gwałt będą potrzebowali pomocy w domu. Tyle tylko, że Millie, poza umiejętnością sprzątania, ma jeden dar – przyciąga kłopoty.

Millie jest dobra z natury, dlatego nie potrafi przejść obok kogoś w potrzebie. Może dlatego, że ona doświadczyła, czym jest sięgnięcie dna, pragnie pomagać każdemu, kto tej pomocy potrzebuje. Nie może przejść obojętnie obok ludzkiej krzywdy, dlatego nieustannie znajduje się w podbramkowych sytuacjach. Teraz też z dnia na dzień znalazła się na bruku dzięki temu, że córeczka jej pracodawczyni nazwała ją mamą. A to dlatego, że jako opiekunka i pomoc domowa faktycznie spędzała z dzieckiem mnóstwo czasu. Biologiczna matka nie była bowiem tym zainteresowana, przedkładając wizyty w salonach piękności nad spędzanie czasu z córką. Urażona duma matki nie mogła tego znieść, mimo iż Millie nigdy nie przekroczyła swoich kompetencji, a niejednokrotnie zajmowała się małą nawet w czasie, który powinna poświęcać na studia. W konsekwencji została zwolniona w trybie natychmiastowym, co oznacza, że jeśli szybko nie znajdzie nowej pracy, znów grozi jej spanie na ulicy, czyli wróci do stanu sprzed kilku lat. Tymczasem chce się nareszcie odbić od dna, ukończyć studia i zostać pracownikiem socjalnym, pomagając ludziom jak dotychczas (tylko w zgodzie z literą prawa).

Poszukiwania nowej pracy kończą się pustymi obietnicami do czasu, kiedy spotyka się na rozmowie z niejakim Douglasem Garrickiem, mężczyzną bogatym i znanym w środowisku biznesowym. Mieszka wraz z żoną w penthouse przy Upper West Side, a luksusowy apartament wypełniony jest najnowocześniejszymi sprzętami, i co najważniejsze – nie ma tam niemal nic do sprzątania. Tym bardziej, że żona Douglasa, Wendy, niemal nie wychodzi z pokoju, bowiem zgodnie z oświadczeniem pana domu, jest chora. Tyle tylko, że w domu bardzo często Millie znajduje krew, zaś Wendy płacze za drzwiami. Kiedy Millie nie wytrzymuje i mimo upomnień Douglasa, by zostawiła żonę w spokoju, puka do drzwi, to co za nimi widzi, kiedy się otwierają sprawia, że znów ma misję niesienia pomocy.

Jak tym razem skończy się krucjata Millie? Czy jej osąd sprawy jest właściwy? Co się naprawdę dzieje w domu Garricków? Jak to wpłynie na jej osobiste sprawy, kiedy znajomość z Brockiem, z którym spotyka się już od pół roku, ma szansę wkroczyć na wyższy poziom? Kogo Millie wybierze – Brocka czy mężczyznę z jej przeszłości? Przekonamy się o tym dzięki lekturze znakomitej powieści pt. „Pomoc domowa. Sekret”, autorstwa Freidy McFadden. Opublikowana nakładem wydawnictwa Czwarta Strona książka to druga część historii o wyjątkowej pomocy domowej, która pomaga ludziom wydostać się z toksycznych związków. Mimo iż książki nie są ze sobą ściśle połączone i lekturę można zacząć od części drugiej, to i tak – gwarantuje – że sięgniecie po tom pierwszy. W „Pomoc domowa. Sekret” mamy bowiem wszystko, co potrzebne jest do bestsellerowej powieści. Doskonale nakreśleni bohaterowie, zaskakująca fabuła, trzymająca nas w niepewności do ostatnich stron, to główne atuty książki. Jeśli dodamy do tego świadomość, że psychopatą może być każdy w naszym otoczeniu, nawet nasz świeżo poślubiony mąż czy partner, to od książki się już nie oderwiemy. Nawet, dla naszego bezpieczeństwa!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz