czwartek, 7 grudnia 2023

Remigiusz Mróz "Inne tonacje ciszy"

Tytuł: Inne tonacje ciszy
Autor: Remigiusz Mróz
Wydawnictwo: Czwarta Strona


Pamięć to zdolność do przechowywania, odtwarzania czy przywoływania informacji. Każdemu zdarza się jednak, że ta pamięć nie działa zawsze tak, jak trzeba. Zapominamy kluczy od domu, parasolek z autobusu, przegapiamy terminy wizyt u lekarza. Niekiedy jednak zaburzenia pamięci mogą być dużo poważniejsze. Nie chodzi bowiem o zwykle zapominanie, ale o patologiczną niezdolność do przypominania sobie już zdobytych informacji, czyli amnezję. Może być ona konsekwencją przebytych chorób czy urazów, często jest jedną ze zdrowotnych konsekwencji wypadków. Wówczas chory może mieć problemy z przypomnieniem sobie faktów ze swojego życia, często też nie pamięta nawet, kim tak naprawdę jest.

Taka właśnie sytuacja ma miejsce w przypadku Aspen Wakefield, która budzi się w szpitalu i nie ma pojęcia, jak się tam znalazła, ani tym bardziej, kim jest. W wyniku wypadku samochodowego straciła pamięć, a całe jej dotychczasowe życie jest dla niej niczym biała kartka. Co więcej, wygląda na to, że nikt tak naprawdę nie potrafi jej pomóc, w poskładaniu go od nowa. W wypadku zginęła bowiem również jej matka, z którą całe życie mieszkała, ojciec zaś jest nieznany. Na dodatek przy jej łóżku siedzi chłopak, który wmawia wszystkim, że jest jej przyjacielem z dzieciństwa, ale ona nigdy wcześniej go nie widziała. Grayson Joyce na szczęście od razu przyznaje, że ona jest tylko pretekstem, pozwalającym mu przebywać na terenie szpitala, choć tak naprawdę fakt, że przychodził do niej tak często i siedział przy jej łóżku mówiąc godzinami do nieprzytomnej pacjentki, temu nieco przeczy. Nie zmienia to faktu, że jest dla chłopaka zasłoną dymną, potrzebuje on bowiem odnaleźć pewną kasetę, która może być w zbiorze rzeczy pozostawionych przez lata przez pacjentów w szpitalu.

Owa kaseta, która dla Graysona jest taka cenna, zawiera nagrania niejakiego José Antonio Alcalá, którym ponoć chłopak niegdyś się opiekował. Całkiem zgrabna historia, którą opowiada Aspen nie do końca ją przekonuje, a wyjaśnienia, po co tak naprawdę szuka kasety i co chce za jej pomocą osiągnąć, są mętne. Tym bardziej, że już wkrótce okazuje się, że to, co Starszy pan, będący profesorem uniwersytetu, na którym Aspen miała zacząć naukę, również niewiele wie o jej życiu, ale jest jedynym stałym w nim elementem. Przynajmniej do chwili, kiedy nie pojawia się Carlos Gómez twierdząc, że jest jej chłopakiem…

Wiele jest w życiu Aspen niewiadomych, wiele kłamstwa. I jak tu poznać, kim naprawdę jest i komu można zaufać? Czy to możliwe, żeby ona i matka miały coś wspólnego z odnalezionymi zwłokami mężczyzny? Do czego tak naprawdę potrzebne jest kaseta Pepecalá? Na te wszystkie i na kolejne pojawiające się pytania, odpowiedzi szukać będziemy w trakcie lektury książki pt. „Inne tonacje ciszy”, autorstwa Remigiusza Mroza. Opublikowana nakładem wydawnictwa Czwarta Strona książka, to wyjątkowa historia, pełna zagadek i niewiadomych, niczym najbardziej skomplikowane nagranie. Autorowi udało się przy tym zachować lekkość tekstu, dlatego mimo kryminalnego wydźwięku, możemy się nawet zastanawiać, czy to nie historia miłosna, a przynajmniej z dużą ilością buzujących feromonów. Intrygująca fabuła i – jak zwykle u Mroza – pełne ripost i analogii do świata muzyki, kina czy literatury teksty przykuwają uwagę, nawet jeśli nie do końca odnajdujemy się w klimacie tak książki, jak i muzyki Pepecalá.

Intrygujący jest pomysł związany z poszukiwaniem wskazówek, co do miejsca pobytu artysty, w jego piosenkach właśnie. To zapewnia nam pełną przygód i emocji historie, zaś sam dramat Aspen i jej utraty pamięci jeszcze podgrzewa atmosferę, bowiem nie możemy tak naprawdę niczego zweryfikować i niczego nie możemy być pewni. Nawet tego, kim tak naprawdę Aspen jest. Dlatego sięgając po lekturę czeka nas kilka emocjonujących godzin, chociaż nie do końca pasuje mi ta konwencja książek autora. Zdecydowanie wolę Chyłkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz