Autor: Barbara Wicher
Wydawnictwo: Świetlik
Boże Narodzenie to wyjątkowy czas, pełen magii i wzruszeń. Towarzyszą mu zapachy i kolory, zaś niezbędnym elementem Świąt jest choinka. Wyobrażacie sobie zatem sytuację, że ktoś może choinki nie znać? Co więcej, ktoś może nie wiedzieć, że ubiera się ją w piękne ozdoby, zaś pod nią Mikołaj, Gwiazdka czy Dziadek Mróz składają prezenty?
Otóż taka właśnie sytuacja ma miejsce w Cichej Dolinie, gdzie wraz z rodzicami, dziadkami oraz przyjaciółmi mieszka Stefek. Stefek jest króliczkiem i do całkiem dorosłym, bo chodzi już do szkoły. W przeciwieństwie do czwórki rodzeństwa , które – odkąd się urodziły – zabrały mu uwagę rodziców. Nic dziwnego, że teraz nie można z nimi spokojnie porozmawiać, on zaś czas woli spędzać z dziadkiem. Tyle tylko, że dziadek ma pewne tajemnice, o których nie chce nikomu opowiadać. O świątecznej choince Stefek dowiedział się zatem zupełnie przez przypadek, kiedy wędrując z dziadkiem i jego skrzynką z narzędziami (nosi ją na wszelki wypadek, bowiem w Cichej Dolinie zawsze jest coś do naprawy) zobaczyli uroczą jodełkę. Nad nią, na niebie, świeciła gwiazdka, ale iglak wyglądał, jak skąpany w jej świetle. To wówczas dziadkowi wyrwało się, że drzewko wygląda niczym świąteczna choinka, ale już nie chciał dokładnie wytłumaczyć tego określenia.
Stefek pytał zatem rodziców, ale oni byli zbyt zajęci, pytał też babci, ale ona wręczyła mu marchewkę i zerkając na dziadka kazała mu o choince zapomnieć. Dopiero w rozmowie z mamą, kiedy już bliźniaki spały dowiedział się, że w życiu dziadka zdarzyło się kiedyś coś, co podzieliło jego życie na dwa etapy. I o tym, co się działo PRZED, zupełnie nie rozmawia. Chęć do zdradzenia tajemnicy świątecznej choinki ma zatem rudzik, który chełpi się, że takich choinek widział już wiele. Na te słowa pojawiają się przyjaciele Stefka, a także jego młodsza kuzynka Imisia, którzy też chcą odkryć sekret. Założyli bowiem klub odkrywców, tyle tylko, że w Cichej Dolinie znają już wszystko i nie ma czego odkrywać. Zatem na pierwszą sprawę taki sekret byłby idealny…
Jak potoczy się ta opowieść? Co takiego przydarzyło się dziadkowi, że nie chce rozmawiać na temat choinki? Czy dzieci odkryją tajemnicę, znaną tylko najstarszym mieszkańcom doliny, a co najważniejsze – czy będzie im dane doświadczyć magii świąt? O tym, jak zakończy się Misja Pierwsza Gwiazdka przekonamy się dzięki cudownej powieści dla najmłodszych czytelników, pt. „Pierwsza Gwiazdka w Cichej Dolinie”. Utrzymana w świątecznym duchu książka dla dzieci autorstwa Barbary Wicher, to cudowna opowieść nie tylko w przedświątecznym okresie. Wypełniona pięknymi ilustracjami autorstwa Marii Panas i opublikowana nakładem wydawnictwa Świetlik książka zawiera dwadzieścia cztery historie, coraz bardziej zbliżające nas do Świąt. Co więcej, przybliżają dzieciom (i króliczkom) świąteczne tradycje, takie jak ubranie drzewka, śpiewanie kolęd czy przygotowanie wigilijnych potraw. Zawarte tu opowieści można potraktować jak prawdziwy adwentowy kalendarz, każdego dnia odkrywając odrobinę świątecznej Magii. A wszystko to, by wraz z uroczymi króliczkami radować się pierwszą gwiazdką!
Bardzo mi miło, że książka się spodobała! :)
OdpowiedzUsuńWprowadziła nas w prawdziwie świąteczny klimat:-)
Usuń