Hanna Greń "Zabójcza terapia"

Tytuł: Zabójcza terapia

Autor: Hanna Greń

Wydawnictwo: Czwarta Strona

Wraz z wiekiem nasz organizm zaczyna dawać o sobie oraz częściej znać. Tu nas boli, tu nas strzyka, a na dodatek daje o sobie znać osteoporoza. Jeśli do tego dodać wszystkie złamania rąk i nóg wywołane wypadkami komunikacyjnymi czy przy wykonywaniu codziennych czynności, wychodzi z tego duża grupa pacjentów ośrodków rehabilitacyjnych czy przyszpitalnych oddziałów rehabilitacji. I bardzo często, mając świadomość tego, jak ważne jest dbanie o zdrowie, chętnie byśmy się na takim oddziale znaleźli. Tyle tylko, że niekiedy może to być bilet w jedną stronę …

Dla Dionizy Remańskiej pobyt w szpitalu to szansa na odzyskanie dawnej sprawności. A przynajmniej, w odróżnieniu od niektórych pacjentów, kobieta robi wszystko, by tak było. Postrzał sprawił, że kobieta cudem tylko wywinęła się śmierci, a teraz po niemal trzech miesiącach po tych tragicznych wydarzeniach wciąż z trudem wykonuje podstawowe czynności. Jest to dla Dionizy niezmiernie trudna sytuacja, bowiem zawsze energiczna i samodzielna, teraz stała się zdana na innych. No i jej kondycja wyklucza powrót do dawnych zajęć – pracy na strzelnicy czy w charakterze detektywa w biurze, w którym działa wraz z dwoma byłymi funkcjonariuszami policji. Dlatego też Dioniza jest zdeterminowana i nastawiona wyłącznie na ćwiczenia, dlatego z łatwością przyszło jej złożyć narzeczonemu obietnicę o braku zaangażowania w sprawy kryminalne. Bo gdzie może być bezpieczniej, jak nie w szpitalu, pod opieką wykwalifikowanej kadry medycznej?

Okazuje się jednak, że właśnie pod latarnią najciemniej. Niemal od razu po przybyciu, Dioniza wpada na trop kryminalnej afery, a dokładnie na ciało. Podczas kiedy Dioniza korzystała z zabiegu hydroterapii, inna pacjentka została utopiona w sąsiedniej wirówce. Kobieta niemal natychmiast przejmuje dowodzenie widząc bezradność personelu i niezdrową ciekawość znudzonych pacjentów. Ma nadzieję na szybkie przejęcie tej roli przez policję, ale sądząc po reakcji przedstawicieli prawa, w tym komisarza Jakuba Zapaty jest przekonana, że nikomu nie zależy na odnalezieniu mordercy. Dlatego też Dioniza podejmuje postanowienie, że znajdzie zabójcę nieszczęsnej pacjentki.

Ledwie jednak zaczyna się do tego zabierać, a już kolejna śmierć czai się na horyzoncie. Tym razem to kobieta podwieszona na sprzęcie rehabilitacyjnym z wyrytym na ciele krwawym napisem zapłata. I znów nie ma żadnych śladów prowadzących do osoby mordercy. Czy jest nią ktoś z pacjentów? A może personelu? Ostatecznie Dioniza staje się tajnym informatorem komisarza z racji tego, że jest na miejscu i jest niezwykle spostrzegawcza i kompetentna. Tyle tylko, że mając ograniczone możliwości śledcze, Dioniza może nie zdążyć przed tym, jak morderca zaatakuje po raz kolejny. A na to nie trzeba długo czekać…

Czy Dionizie i komisarzowi Zapata uda się rozwiązać tę skomplikowaną zagadkę? Co łączy te śmierci z wykorzystaniem sprzętu do rehabilitacji? Czy to możliwe, by taka czarna seria była zwyczajnym przypadkiem? Przekonamy się o tym dzięki lekturze porywającej powieści Hanny Greń pt. „Zabójcza terapia”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Czwarta Strona książka, to kolejny już tom serii o odważnej pani detektyw, która z właściwą sobie brawurą i ironią zwalcza niesprawiedliwość tego świata. Kryminał jest prawdziwą gratką nie tylko dla miłośników gatunku, ale dla wszystkich ceniących sobie doskonale opowiedziane historie ze szczyptą (czarnego) humoru w tle.

Frapującej fabule towarzyszą gwałtowne zwroty akcji, a mimo iż toczy się ona w dwóch planach czasowych to wszystko jest tu spójne i logiczne mimo pozornego chaosu. Dodatkowo skrzące się dowcipem dialogi, porywające opisy i wspaniale wykreowani, charakterystyczni bohaterowie sprawiają, że od książki nie sposób się oderwać. Po za kończeniu książki pozostajemy zaś w gotowości do akcji, czyli do kolejnej części przygód Dionizy i kolejnego śledztwa.