Autor: Anna Górna
Wydawnictwo: Czwarta strona
Turystyczne miasteczka zachwycają nas swoim klimatem, malowniczością, położeniem, a każdy szczegół ma tu istotne znaczenie. Jesteśmy gotowi zapłacić nieco więcej, by zamieszkać w pięknym pensjonacie z widokiem na góry czy morze, by mieć przyrodę na wyciągnięcie ręki. Wówczas, kiedy my widzimy idealne miejsce na wakacje, mieszkańcy widzą jedynie tłumy obcych ludzi panoszących się w ich miejscowości, depczących piękną przyrodę, niszczących ją i żądających coraz to nowych wrażeń. Wzrost cen mieszkań, ziemi, nawet w restauracjach powoduje, że rdzennych mieszkańców nie stać na luksus mieszkania w swoich domach. A to rodzi konflikty i to nie tylko pomiędzy mieszkańcami a turystami, ale też pomiędzy tymi, którzy na turystach korzystają i tymi, którzy tylko tracą. Czy jednak może to prowadzić do … morderstwa?
Na to pytanie będziemy starali się odpowiedzieć dzięki książce Anny Górnej pt. „Dolina straconych złudzeń”, będącej drugim tomem cyklu o Piotrze Sauerze. Opublikowana nakładem wydawnictwa Czwarta strona powieść kryminalna przenosi nas do urokliwego górskiego miasteczka u podnóża Eigeru, znanego w Szwajcarii z uwagi na odbywający się tam szczyt klimatyczny. W ślad za tym zlotem poszła cała machina turystyczna i teraz w tym małym miasteczku są piękne hotele, restauracje, bywają tu politycy i znane osobistości z całego świata. I choć zatracił się klimat spokojnej oazy dla wielbicieli gór, to biznes turystyczny kwitnie. A przynajmniej było tak, do chwili morderstw, które pozwalają przypuszczać, że w Alpach grasuje seryjny morderca, pozostawiający ciała swoich ofiar w pobliżu górskich szlaków w inscenizacjach z koszmaru rodem. To czyni powieść idealną nie tylko dla miłośników samego Piotra Sauera i kryminalnych zagadek, ale również dla wszystkich, którzy docenić potrafią malownicze pióro autorki, sugestywnie opisującej klimat okolicy.
Piotr Sauer, prywatny detektyw z Polski, obecnie rezydujący w Zurychu, otrzymuje kolejne zlecenie. Tym razem pochodzi od Susanne Fuchs, zarządzającej ekskluzywnym hotelem Sternen Resort&Spa w Niederwalden. W tej małej turystycznej wiosce u podnóża Alp znaleziono w nietypowych okolicznościach dwa ciała mieszkańców: starszego mężczyzny i nastolatka. To wystarczyło, by miejscowość opustoszała, a każdy dzień bez turystów przynosi kolosalne straty. Stąd zlecenie sprawy prywatnemu detektywowi szczególnie, że mieszkańcy mają wątpliwości co do kompetencji policji i kobiety kierującej posterunkiem policji.
Pierwszym ze znalezionych ciał, były zwłoki starszego mężczyzny, według mieszkańców – lekko upośledzonego intelektualnie, Antona Zieglera. Mężczyzna miał poderżnięte gardło, zaś morderca na jego twarzy pozostawił koszmarną maskę Krampusa, upiornej postaci z alpejskich legend, pół człowieka, pół demona. Miesiąc po morderstwie mężczyzny, niecałe dziesięć kilometrów od miejsca znalezienia jego ciała, zostają znalezione zwłoki Nicolasa Wintera. Leżały w pobliżu szlaku, pod północną ścianą Eigeru, a również nastolatek miał poderżnięte gardło i maskę pozostawioną na miejscu zbrodni.
To właśnie ta maska, a także poderżnięte gardła wskazują na jednego sprawcę, ale czy cokolwiek wiąże te sprawy? O co chodziło mordercy – czy chce on zwrócić uwagę na swoje ofiary czy może to jego sposób, by pozbyć się turystów? W miasteczku aż wrze od emocji, okazuje się bowiem, że mimo sielskich okoliczności nastroje już wcale sielskie nie są. Czy Piotrowi uda się odnaleźć mordercę, zanim Bestia z Oberlandu znów zaatakuje, lub miasteczko przeżyje upadek gospodarczy? Czy wybór ofiar był przypadkowy? O co chodzi z tymi koszmarnymi maskami? Tego właśnie próbujemy wraz z Sauerem się dowiedzieć, a on wciąga nas w pełne emocji dochodzenie, od którego trudno się oderwać. Szybkie tempo akcji, doskonale zarysowani bohaterowie, pojawiająca się znów Mia, która zastanawia się, czy nie porzucić studiów prawniczych – to wszystko sprawia, że po książkę powinni sięgnąć nie tylko ci, którzy czytali pierwszy tom, ale też te osoby, które docenią doskonale zbudowaną kryminalną zagadkę. Biorąc pod uwagę, że drugi tom serii jest jeszcze lepszy od pierwszego, bardziej spójny, dopracowany, to po zakończeniu książki nie mogę się już doczekać kolejnej części!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz