Autor: S.J.Scott
Wydawnictwo: Sensus
O czym marzy większość z nas? O nowych samochodach? Domach? O nowej pracy, wakacjach w egzotycznym kraju? O najnowszym modelu zegarka, a może o chodzeniu do ekskluzywnych restauracji? Niezależnie od tego, jaka jest nasza odpowiedź, tak naprawdę wszyscy marzą o tym, żeby być szczęśliwym. I choć to bardzo piękne marzenie, to jest możliwe do spełnienia tylko wówczas, kiedy dokładnie zdajemy sobie sprawę, czym to szczęście dla nas jest i nie oczekujemy, że zdobycie jakiejkolwiek rzeczy uczyni nas szczęśliwym.
O tym, jak odnaleźć radość życia, jak czerpać z niego pełnymi garściami, jak przestać gonić za fałszywymi polepszaczami nastroju i skupić się na tym, co ważne, możemy przeczytać w niezwykle frapującej książce, która rzeczywiście może odmienić nasze życie, a przynajmniej podnieść nasz poziom zadowolenia z niego. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Sensus pozycja pt. „Człowiek szczęśliwszy. 53 naukowo udowodnione nawyki, które pomagają odnaleźć radość życia” ,autorstwa S.J.Scotta, to prosta droga do poprawy swojego funkcjonowania i do tego, by przestać zajmować się rzeczami nieistotnymi. Autor przekonuje nas, że mechanizmy, które kiedyś chroniły nas, dziś działają jak przeszkoda w osiągnieciu naszego celu. To, co możemy, a nawet co musimy zrobić, to wziąć pełną odpowiedzialność za nasze szczęście.
Książkę powinni przeczytać wszyscy – zarówno ci, którzy czują się szczęśliwi (bo przecież zawsze mogą być szczęśliwsi), jak i ci, którzy wciąż narzekają, borykają się z niedoborem w zakresie uczuć, emocji, a także rzeczy. Lektura pomaga nam zrozumieć, że to my sami możemy stworzyć swoją rzeczywistość i uczynić życie lepszym. Podane sposoby wcale nie wymagają od nas nakładów finansowych, bowiem nie o rzeczy materialne tu chodzi. Rozumiejąc mechanizm funkcjonowania człowieka, swoje emocje, wiemy doskonale, co nam to szczęście daje, a co obniża jego poziom. Niestety okazuje się, że we współczesnym świecie, choć mamy dostęp i do informacji i do nieokreślonych zasobów, że żyjemy dłużej i jesteśmy bogatsi niż jeszcze kilkadziesiąt lat temu, to jednak jesteśmy mniej zdrowi, mniej towarzyscy, bardziej zestresowani i mniej zadowoleni.
Książka jest oparta na badaniach naukowych oraz koncepcjach wypróbowanych m.in. osobiście przez autora. Składa się z sześciu części, z czego pierwsza tłumaczy, dlaczego jesteśmy nieszczęśliwi – odwołując się do potrzeb Maslowa, a właściwie ich niezaspokojenia. W części drugiej poznajemy dźwignie szczęścia, czyli te nawyki, które mają największy wpływ na nasz rozwój osobisty oraz poczucie szczęścia. Już nawet ograniczenie zmiany do tych nawyków sprawi, że odczujemy wielką różnicę w jakości funkcjonowania. Autor przywołuje to m.in. regułę Pareta, jako pozwalającą skupić się na szczęściu, sugeruje wyzbycie się przyczyn nieszczęścia, nawołuje do tego, by żyć z celem, spotykać się z odpowiednimi ludźmi czy też regularnie ćwiczyć.
W części trzeciej dotyczącej znajdowania szczęścia z innymi autor tłumaczy, że najprostszym sposobem na szczęście jest zbudowanie silnych więzów, swego rodzaju sieci wsparcia przyjaciół i rodziny. Kolejna część mówi o nawykach, których możemy nabrać, by każdego dnia czuć się lepiej. Niektóre z tych nawyków są pozornie banalne (np. śmiej się częściej), niektóre wymagają nakładów czasu czy wysiłku fizycznego (np. ćwicz jogę). Szczęście możemy zwiększyć również pozbywając się złych nawyków, o czym traktuje część piąta. Autor nawołuje tu do ograniczenia czasu spędzanego przed ekranem telefonu, telewizora czy w sieci, poleca zrezygnować z oglądania pornografii i ograniczyć przynajmniej alkohol. Jednocześnie wzywa do tego, by nie być biernym, nie bujać w obłokach i nie narzekać. W ostatniej, szóstej części S.J.Scott wyjaśnia dokładnie, jak nabrać kolejnego nawyku, a mianowicie … nawyku szczęścia. Podaje tu osiem kroków, jakie należy wykonać, by ten nawyk się ukształtował.
Po lekturze książki warto oddać się refleksji nad tym, co naprawdę czyni nas szczęśliwym, co nas motywuje do działania. I … działać, bo to my jesteśmy tymi osobami, którzy są odpowiedzialni za nasze szczęście. I nikt inny nie jest w stanie nas uszczęśliwić, nie warto zatem poszukiwać szczęścia w otoczeniu, bo co najwyżej przynieść to może krótkotrwałą satysfakcję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz