Słodki podwieczorek: Pieczone jabłka

Uwielbiam jabłka i to w każdej postaci. Piekę z nich ciasta, robię konfitury na zimę czy placuszki z jabłkami na obiad czy słodki podwieczorek. Czasami też, kiedy wszyscy jesteśmy w domu, a mam wyjątkowo dorodne jabłka, robię je w wersji pieczonej. Ten słodki i zdrowy deser to prawdziwy i niedoceniany przysmak.

Pieczone jabłka

Składniki:

• 4 średnie jabłka
• garść rodzynek (opcjonalnie)
• 2 pełne łyżki płynnego miodu 
• 20 g orzechów włoskich
• pół płaskiej łyżeczki cynamonu
• ew.konfitury porzeczkowe / masło czekoladowe / skórka pomarańczowa
• naczynie do zapiekania (ja wykorzystałam zwykłą blaszkę z  piekarnika wyłożoną papierem do pieczenia)

Wykonanie:

Na jabłka pieczone w piekarniku nadają się prawie wszystkie odmiany. Tak naprawdę nic nas nie ogranicza. 

Przed przygotowaniem jabłek, możesz zacząć nagrzewać piekarnik. Ustaw piekarnik 180 stopni z grzaniem góra dół lub też 170 stopni z termoobiegiem.

Umyj dokładnie wszystkie jabłka i osusz, a następnie każdej sztuce odetnij "kapelusik" z ogonkiem. Górę jabłka odkładaj na bok a ze środka jabłek wydrążaj całe gniazda nasienne. 

Do każdej dziurki po gnieździe nasiennym wlej odrobinę miodu, wsyp rodzynki/orzechy i cokolwiek jeszcze chcesz. Posyp cynamonem. Nadziane jabłko przykryj kapturkiem

Jabłka położone na blaszce umieść w nagrzanym piecu. Piecz jabłka do miękkości około 40 minut. Ja zjadam je same, ale mogą być również podane z gałką lodów.