Autor: Lisa Jewell
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Z roku na rok zwiększa się liczba dzieci, które znikają z domów. Przyczyny zaginięć są różne, od porwania i/lub zabójstwa po ucieczkę. Co do tego ostatniego powodu, to dotyczy on dzieci z różnych domów, nie tylko tych dysfunkcyjnych, mimo iż takie zazwyczaj mamy wyobrażenie. Powód ucieczki to zwykle problemy z którymi młody człowiek się zmaga (w domu, w szkole, z rówieśnikami, z rodzicami), a których nie potrafi sam rozwiązać. Boi się lub wstydzi poprosić o pomoc i w ten sposób nakręca się spirala, a dziecko stwierdza, że jedynym sposobem na przerwanie jej, jest opuszczenie domu. Niepokojące jest to, że wciąż obniża się granica wieku młodych osób uciekających z domu. Zgłaszane są ucieczki coraz młodszych dzieci i również w tej grupie, wiekowo najmłodszej, zdarzają się przypadki samobójstw i przestępstw. Ucieczki w tym wieku wiążą się z kryzysem wieku dorastania, a zapracowani rodzice często nie poświęcają dzieciom wystarczającej ilości czasu i nie są w stanie dostrzec sygnałów zapowiadających ucieczkę.
Jakie problemy mogą być na tyle przytłaczające, żeby zdecydować się na taki krok? Z pewnością takim powodem może być ciąża i obawa przed tym, jak na taką wiadomość zareagują rodzice i otoczenie. Jaki jednak może być powód ucieczki dziewczyny, która – mimo iż w młodym wieku zaszła w ciąże i urodziła dziecko – to uwielbia swojego synka? Czy to wspólna decyzja pary, która zdecydowanie zbyt wcześnie została rodzicami?
Kiedy dziewiętnastoletnia Tallulah Murray wyszła do pubu ze swoim chłopakiem, a zarazem ojcem jej dziecka, Zachem, jej matka Kim nawet namawiała ich, by się nie przejmowali późniejszym powrotem, tylko dobrze się bawili. Szczególnie, że impreza z lokalu przeniosła się do domu jednej z koleżanek Tallulah ze szkoły, a więc pod opieką rodziców teoretycznie nic nie powinno się stać. Jednak kiedy oboje nie wracają nad ranem, a ich telefony milczą, Kim zaczyna się niepokoić. Desperacko stara się odtworzyć ostatnie godziny przed zaginięciem dziewczyny, ale potwierdza się to, że Tallulah wraz z Zachem udała się do domu Scarlett Jacques, szkolnej gwiazdy, gdzie para spędziła kilka godzin. Wychodząc wezwali ponoć taksówkę, bowiem Tallulah zbyt dużo wypiła i źle się poczuła tyle tylko, że żadna z korporacji nie odnotowała takiego wezwania.
Czy to możliwe, że para jednak zdecydowała się wyruszyć pieszo przez las? Czy mogli się w nim zgubić? A może coś się im stało? Mimo wysiłków Kim i policji, ostatecznie nie udaje się tak naprawdę ustalić niczego poza tym, że po opuszczeniu domu Scarlett zniknęli. Przez rok nikt nie trafił na żaden ślad, nie pojawił się żaden nowy trop. Do chwili, kiedy do Upfield Common przeprowadza się autorka poczytnych powieści detektywistycznych, Sophie Beck. Przyjechała tu za partnerem, który objął posadę dyrektora w lokalnej szkole, a tajemnicza okolica rozbudza jej wyobraźnię. Szczególnie, że w Upfield Common zdarzają się tajemnicze zniknięcia, a posępna opuszczona posiadłość z XVII wieku, zwana Mrocznym Domem, aż prosi się, żeby ją opisać. Kiedy jeszcze pisarka znajduje przymocowany do ogrodzenia kartonowy znak z napisem „Kop tutaj”… zaczyna kopać!
Co znajdzie Sophie i czy będzie to miało jakikolwiek związek z wydarzeniami sprzed roku? Czy w końcu uda się ustalić, co się stało z zaginionymi nastolatkami? Na te i na wiele innych pytań odpowiedzi poszukiwać będziemy w znakomitej powieści autorstwa Lisy Jewell, pt. „Noc, w której zniknęła”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Czwarta Strona książka to niezwykle klimatyczny thriller, który łączy w sobie cechy dobrej powieści obyczajowej i detektywistycznej, trzymając w napięciu od pierwszej strony.
To prawdziwa gratka dla wszystkich lubiących rozwiązywać skomplikowane zagadki i tych, którzy lubią być zaskakiwani. Bo autorka jest specjalistką od sprowadzania nas na manowce, od zapędzania w ślepe zaułki i to w chwili, kiedy jesteśmy już pewni, co się wydarzy. Okazuje się, że tu nic nie jest pewne mimo że z perspektywy czytelnika możemy dostrzec nieco więcej niż Sophie. Akcja toczy się bowiem w dwóch planach czasowych, a właściwie w trzech: dowiadujemy się o tym, co się dzieje współcześnie, a także w roku poprzedzającym przyjazd Sophie do Upfield Common po zniknięciu Tallulah i przed zniknięciem. Jeśli dodamy do tego lawinowo toczące się wydarzenia i doskonale wykreowanych bohaterów otrzymujemy powieść, o której długo nie będziemy mogli zapomnieć.
Może dam jej szansę;)
OdpowiedzUsuń