Autor: Agnieszka Stec-Kotasińska
Wydawnictwo: Replika
Nie bez przyczyny po dziś dzień funkcjonuje stare powiedzenie: „Raz na wozie, raz pod wozem”. Doskonale oddaje ono prawidłowość naszego ludzkiego losu i przewrotną jego naturę. W chwili, kiedy wszystko wydaje się iść dobrze, następuje gwałtowne załamanie. To, jak wielki jest rozmiar tragedii zależy tak naprawdę wyłącznie od naszej postawy. I tym ludzie różnią się pomiędzy sobą – podejściem do takich ciężkich chwil i umiejętnością radzenia sobie z problemami. Wygrywają ci, którzy stawiają im czoła, zaś wszystkie złe chwile uznają za przejściowe.
A jak do życia i problemów podchodzą przyjaciółki, Marcelina i Natalia? Tak naprawdę patrząc z boku na ich życie można powiedzieć, że tych problemów nie mają, a ich codzienność to pasmo szczęścia. Natalia odnalazła przecież szczęście u boku przystojnego Alexa, współwłaściciela kliniki dla zwierząt, mężczyzny, o którym marzyć może każda kobieta. Szykują się właśnie do ślubu, stan jego córki jest coraz lepszy, zaś kontakty z byłą partnerką się uspokoiły. Spokój i szczęście zagościły również w życiu Marceliny, która jest już prawie matką – procedury adopcyjne zmierzają ku końcowi, a ona za kilka dni będzie trzymała córkę w objęciach. Dlatego wykorzystuje jeszcze ostatnią okazję, by odwiedzić Natalię w domu przy Bell Street, gdzie ta mieszka z podupadającą na zdrowiu ciocią.
Przyjaciółki nie wiedzą jeszcze, że nad ich życiem znów gromadzą się czarne chmury. Na razie beztrosko planują przyszłe życie i wybierają suknię ślubną dla Natalii. Niestety problemy nadciągają falami i to z każdej ze stron. Okazuje się bowiem, że synek ich przyjaciółek, mały Julian, jest bardzo chory na serce, zaś skomplikowana operację można wykonać tylko w Stanach Zjednoczonych i to za duże pieniądze. W kawiarence Sweetie-Pie, prowadzonej przez Mary i Arthura, rodzinę Alexa, zjawia się tajemniczy mężczyzna rozpytujący o nich, gotowy dla swojego spokoju sumienia zniszczyć im życie. Na dodatek Suzie wymyka się spod kontroli w trakcie pobytu pod opieką matki, ta zaś pragnie znów zniszczyć spokój Alexa.
Czy bohaterowie zdołają się uporać z takim rozmiarem tragedii? Czy i jak przytłaczające ich oraz ich przyjaciół problemy wpłyną na decyzje odnośnie przyszłości? Przekonamy się o tym dzięki niezwykle ciepłej powieści autorstwa Agnieszki Stec-Kotasińskiej pt. „Tylko to, co ważne”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Replika książka, to kontynuacja historii przyjaciółek, opowiedzianej w „Sile przeznaczenia” i powtórne spotkanie ze znanymi i lubianymi bohaterkami, a także z malowniczym miasteczkiem Henley-on-Thames w Anglii. Powieść adresowana jest jednak nie tylko do tych czytelników, którzy dobrze znają Natalię i Marcelinę, ale również dla tych, którzy przyjaciółki spotykają po raz pierwszy (choć ci z pewnością sięgną i po pierwszą część historii). To doskonała lektura nie tylko na letni czas, ale i na długie, jesienne wieczory. Opowiadająca o prawdziwym życiu, w którym uśmiech miesza się ze łzami, pełna gwałtownych zwrotów akcji książka, jest balsamem na nasze dusze, daje bowiem odwagę i siłę do tego, by podnosić się po upadku i znów próbować. Przekonuje nas również, że warto mieć koło siebie oddanych przyjaciół i …że czasami trzeba przebaczyć.
Lubię obyczajówki, szczególnie latem, więc chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuń