Victoria Hislop "Pewnej sierpniowej nocy"

Tytuł: Pewnej sierpniowej nocy

Autor: Victoria Hislop

Wydawnictwo: Albatros

Im mniejsza społeczność, tym więcej każdy wie o każdym. Szczególnie, jeśli poza niewieloma mieszkańcami mamy jeszcze małą powierzchnię, na której są skupieni. Klaustrofobiczne otoczenie może dawać siłę i poczucie bezpieczeństwa, ale może też osaczać i sprawiać, że nigdzie nie czujemy się komfortowo, że mamy poczucie zupełnego braku prywatności.

Każdy nasz krok jest śledzony przez współmieszkańców, każde nasze posuniecie związane jest z komentarzem i niewidzialną kontrolą sąsiadów. Żaden czyn – czy ten dobry czy ten zły, nie może przejść niezauważony, a szczególnie, jeśli jest on związany z pikantnymi szczegółami. Takie właśnie zachowanie Anny i Manolisa, wzbudziło sensację wśród mieszkańców Plaki, greckiej wyspy. Niewielki powierzchniowo obszar, zasiedlony przez stosunkowo duże skupisko ludzi, to doskonała pożywka dla rozwoju plotek, w tym wypadku jednak miały swoje prawdziwe źródło. Młoda mężatka, szaleńczo zakochana w narzeczonym swojej siostry i oddająca się cielesnym uciechom w jego ramionach – to nie może przejść niezauważalnie. Szczególnie, że Anna dopiero powiła dziecko, Sofię, którą zupełnie się nie zajmuje. Ciężka ciąża i depresja poporodowa zamknęły ją na uczucia wobec córeczki, dopiero Manolis sprawił, że wróciła jej chęć życia. Spotykają się potajemnie u niej w domu, a fakt, że Manolis jest krewnym jej męża, zupełnie kobiecie nie przeszkadza.

Jedyne emocje budzą w Annie doniesienia o wynalezieniu leku na trąd i likwidacji kolonii trędowatych na wyspie Spinalonga. I to emocje negatywne, zamiast bowiem cieszyć się z ocalenia tych, którzy wracają, Anna myśli tylko o jednym. O tym, czy jej siostra Maria odbierze jej kochanka. Co prawda on, początkowo zafascynowany delikatnością i płochością siostry Anny, widział ją u swego boku, teraz jednak zdecydowanie woli płomienną kochankę, jaką jest Anna. Obawia się też deformacji, nie wie bowiem, czy trąd nie zniszczył delikatnej kobiecej urody narzeczonej.

Jednak w dzień przypłynięcia statków do Plak, ma miejsce prawdziwa tragedia, która nie tylko wstrząsa poczuciem bezpieczeństwa mieszkańców, ale zmienia koleje losu kilku z nich. Podczas uroczystości z okazji likwidacji kolonii, zamordowana zostaje Anna. Udaje się na obchody wraz ze swoim mężem, a po chwili Andreas ucieka z samochodu trzymając broń w ręce, zaś kobieta umiera na miejscu. Ucieka również Manolis, wsiadając na prom do Aten świadomy, że choć na razie nikt nie jest pewien powodów morderstwa, to jego romans wkrótce wyjdzie na jaw. Wie również, że to on ma krew Anny na rękach i że zginęła ona przez namiętność. Będzie musiał już do końca życia żyć z tym ciężarem, po raz kolejny zaczynając od nowa…

Jak potoczą się losy mieszkańców wyspy, których historia została naznaczona taką tragedią? Przekonamy się o tym dzięki niezwykle klimatycznej powieści autorstwa Victorii Hislop, pt. „Pewnej sierpniowej nowy”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Albatros książka, to prawdziwa gratka zarówno dla tych, którzy mieszkańców Plaki mieli już okazję poznać dzięki lekturze poprzedniej części, ale i dla tych, którzy spotykają ich po raz pierwszy, Mistrzowsko nakreślony klimat wyspy, napięcie pomiędzy bohaterami, targające nimi emocje – to wszystko spływa na nas z kart książki nie tylko powodując, że nie można się od niej oderwać, ale i dając dowód na to, jak słuszne jest uznanie wobec autorki. Bestsellerowa „Wyspa” doczekała się kontynuacji godnej pierwszej części. Fakt, iż opowieść jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami jeszcze bardziej podgrzewa atmosferę sprawiając, że bardziej osobiście traktujemy bohaterów i ich losy.