Aneta Krasińska "Słodki smak marzeń"

Tytuł: Słodki smak marzeń

Autor: Aneta Krasińska

Wydawnictwo: Jaguar

O tym, jak się pracuje w stolicy może powiedzieć niejeden zatrudniony w korporacji. Długie godziny pracy, brak poszanowania przez pracodawcę czasu prywatnego, rozpadające się związki, coraz większe tempo i coraz większy stres – wszystko to powoduje, że wiele osób tak naprawdę żyje tylko od weekendu do weekendu, wyczekując z niecierpliwością czasu, kiedy będą mogli się odprężyć przy różnego rodzaju używkach. Bawią się już w piątek, w sobotę usiłują zabić nieznośny ból istnienia kolejnymi procentami, albo dawkami, zaś w niedzielę popadają w depresję, nie tylko z powodu braku rozluźniającego specyfiku we krwi, ale przede wszystkim z uwagi na pustkę, którą zaczynają odczuwać.

Za Warszawą, choć niekoniecznie za takim życiem, tęskniła Laura, wychowana na wsi. Kiedy wyjechała na studia do stolicy rodzice przez długi czas się do niej nie odzywali, a ona już wówczas postawiła sobie za cel pokazać im, że jest w stanie o siebie zadbać i utrzymać się samodzielnie. I rzeczywiście się jej to udawało, kupiła nawet mieszkanie na kredyt, a praca w agencji reklamowej przynosi jej olbrzymią satysfakcję, kieruje nawet kilkuosobowym zespołem. Co prawda jej życie prywatne nie istnieje, a cały wolny czas poświęca tworzeniu kampanii reklamowych, ale mimo wszystko nigdy nie żałowała wyjazdu z Birczy. Nawet jeśli wolny czas spędza wyłącznie ze znajomymi z firmy w warszawskich klubach, smutek topiąc w kolejnych kieliszkach alkoholu.

Zagraniczny wyjazd ma być nagrodą na siebie samej, prezentem, na który wcześniej Laura nie mogła sobie za bardzo pozwolić. Teraz jednak sukces kampanii reklamowej, którą prowadziła oraz obietnica wolnego dana przez szefową Harpińską vel Harpię sprawiają, że jest w stanie przetrwać najgorsze. Jednak nie spodziewała się nawet w koszmarach, że szefowa ostatecznie nie pozwoli jej wyjechać, bowiem żadna rekompensata finansowa nie jest w stanie pokryć rozżalenia Laury. Co więcej, jej rozczarowania nie jest w stanie zmienić pobyt w luksusowym hotelu w górach, gdzie kobieta wspólnie ze swoim zespołem pracować ma przy szczegółach nowej kampanii, zamówionej przez agencję rządową.

Kiedy jednak wszystkie detale zostają dopracowane, Harpia ma dla wszystkich niespodziankę, a mianowicie przedłużenie pobytu. To nareszcie okazja, by zwiedzić Zakopane i wyruszyć na górski spacer. Tyle tylko, że dla Laury kończy się tragicznie, upadkiem do górskiego potoku. Całe szczęście, że ratunek przychodzi sprawnie, a kobieta szybko trafia do szpitala, choć z poważną kontuzją nogi i zapowiadywanym przeziębieniem. Tam odwiedza ją ratownik górski, który uczestniczył w akcji ratunkowej, Igor Wolf. Niestety Laura mylnie interpretuje jego obecność…

I choć wydawałoby się, że już nigdy tych dwoje się nie spotka, to los napisał dla nich inny scenariusz. Laura nawet w snach nie spodziewałaby się, że zobaczy Igora w recepcji swojej firmy. Kim tak naprawdę jest Igor i jakie tajemnice skrywa? W jaki sposób jego życie splecie się z życiem Laury? Przekonamy się o tym dzięki lekturze niezwykle wciągającej powieści o miłości, życiowych wyborach i trudnej rzeczywistości ludzi, którzy dali się złapać w spiralę stresu i pracy, pt. „Słodki smak marzeń”, autorstwa Anety Krasińskiej. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Jaguar książka, to historia, która mogłaby przydarzyć się każdemu z nas, dlatego tak angażujemy się w życie i wybory bohaterów. Dzięki temu to lektura odpowiednia nie tylko dla miłośników romansów, ale również obyczajowych historii pisanych przez życie.

Ambitna i obowiązkowa Laura, wciąż zestresowana imprezowiczka Milena, nie potrafiący odnaleźć się w życiu Jacek czy wreszcie sam Igor (chyba najbardziej intrygująca postać) – tym bohaterom będziemy towarzyszyć w ich wzlotach i upadkach, wspólnie z Laurą rozczarowując się, odkrywając prawdę oraz podejmując decyzję, która wymaga od niej wielkiej odwagi i podjęcia ryzyka. Czy jednak to ryzyko jest warte nagrody? BO marzenia zawsze mają słodki smak, ale i realizacja, niekiedy zabawiona jest gorzką nutą …