Autor: Sylwia Sitkowska
Wydawnictwo: Sensus
Śledząc doniesienia medialne możemy odnieść wrażenie, że coraz więcej jest przypadków przemocy fizycznej wobec dzieci. To jednak tylko te przykłady, które trafiają na łamy prasy, te najbardziej drastyczne i – niestety – tragiczne w skutkach. Przemoc fizyczna jest widoczna, a my coraz częściej zwracamy uwagę na jej oznaki, wyczulone są też szczególnie pracownicy placówek opiekuńczych. Nikt jednak nie zwraca uwagi na przemoc psychiczną, na słowa, które głęboko ranią, a także na zaniedbania, na brak zaspokojenia wyższych potrzeb dzieci.
Zwykle kiedy takie sytuacje wychodzą na jaw, pytany o sposób postępowania czy metody wychowawcze rodzic jest zdumiony, odpowiada też, że sam był w ten sposób wychowywany. Emocjonalna oziębłość, przemoc słowna, fizyczna, to tylko niektóre z elementów, które były obecne również w jego życiu i choć ich boleśnie doświadczył, choć cierpiał, to sam powiela ten schemat. Czy tak musi być? Czy istnieje możliwość, by wyrwać się z tego zaklętego kręgu przemocy i cierpienia? Okazuje się że tak, o czym przekonuje nas Syliwia Sikowska, psychoterapeutka, psycholog, autorka książek. W swoim najnowszym poradniku pt. „Dzieciństwo do poprawki”, opublikowanym nakładem Wydawnictwa Sensus, proponuje nam wybór własnej drogi, poprzedzonej intensywną pracą nad sobą i uporaniem się ze wszystkimi traumami z przeszłości, szczególnie z tymi związanymi z rodzicami i niewłaściwą realizacją przez nich zadań opiekuńczych. Prawda jest bowiem taka, że na stanowisko rodzica nie zdaje się egzaminów, nie trzeba kończyć specjalnych szkół, w wyniku czego wiele osób nie jest przygotowanych do wejścia w tę rolę, traktują ją jako przymus, a niektórzy po prostu nie są świadomi popełnianych błędów.
Książka Sylwii Sitkowskiej adresowana jest zarówno do tych osób, które wciąż cierpią z powodu rodziców, które nie mogą zapomnieć o przebytych traumach, które mierzą się ze wspomnieniami, które do dziś nie umieją wypełnić pustki w swoich sercach. To również publikacja dla rodziców, którzy mogą nawet nie być świadomi wyrządzanych swoim dzieciom krzywd. A także dla tych, którzy krzywdzą, ale mimo wglądu w siebie i w swoje postępowanie, nie potrafią przestać.
Książa podzielona jest na część psychoedukacyjną oraz część ćwiczeniową, a autorka prowadzi nas krok po kroku przez kolejne zadania. Dzięki temu uczestniczymy w swego rodzaju procesie samodoskonalenia, mamy możliwość samopoznania i autorefleksji. Pewne rzeczy musimy odkryć, przepracować, co może wiązać się z gwałtownymi emocjami, ale wszystko to jest potrzebne po to, by wyjść z tego bardziej świadomym i silniejszym.
W części pierwszej autorka pokazuje, jak dzieciństwo wpływa na dorosłe życie, w jaki sposób tworzą się więzi, jak wielką rolę odgrywają przekonania na temat samego siebie, otaczającego nas świata i innych ludzi. Autorka pokazuje, jak radzić sobie z tymi przekonaniami, jak z nimi żyć i jakie tworzymy na ich podstawie zasady. Dzięki temu jesteśmy w stanie lepiej zrozumieć swoje własne postępowanie oraz rolę,. Jaką w naszym życiu odgrywało dzieciństwo.
Część praktyczna zawiera zarówno ćwiczenia, jak i karty pracy. Dzięki nim, dzięki systematycznej pracy nad sobą, będziemy w stanie wiele rzeczy zrozumieć i przekonamy się, że można inaczej, że bolesne dzieciństwo wcale nie musi determinować naszej przyszłości i … naszego rodzicielstwa. To wszystko sprawia, że w książce „Dzieciństwo do poprawki” kryje się potencjał zmian – jeśli tylko zechcemy z tej propozycji skorzystać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz