Autor: Laura Kneidl
Wydawnictwo: Jaguar
Niekiedy nasza ambicja powoduje, że wikłamy się w różne sytuacje, które nas stresują, unieszczęśliwiają. Jesteśmy przekonani, że ze wszystkim damy sobie doskonale radę, bierzemy więc na siebie kolejne obowiązki nieświadomi, że każdy kolejny nas unieszczęśliwia. Zwykle bowiem sprawia, że to co dla nas najważniejsze spada wtedy na dół listy zadań do wykonania sprawiając, że jesteśmy coraz bardziej sfrustrowani i przytłoczeni. Mimo tego ambicja nie pozwala nam odpuścić, brniemy więc dalej, zapętlając się i unieszczęśliwiając, gubiąc już w tym, co dla nas naprawdę ważne.
W takiej właśnie sytuacji jest Aliza Malik, której marzeniem jest niesienie pomocy innym. Przekonana, że kluczem do takiej ścieżki kariery są studia prawnicze, rozpoczyna naukę na prestiżowej uczelni MFC. Tak naprawdę jednak studia niezbyt ją interesują, a nauka męczy. Jej serce jest bowiem w kuchni i tylko w trakcie gotowania, pieczenia oraz pisania o tym czuje się w swoim żywiole. Prowadzi zresztą poczytny blog, na Instagramie ma tysiące obserwatorów, a w planach wydanie książki zawierającej nie tylko przepisy na pyszne potrawy, ale również historie jej rodziny, tkwiącej korzeniami w Pakistanie. Przy tylu zajęciach Aliza nie ma czasu na odpoczynek, coraz rzadziej widuje się nawet z przyjaciółmi i rodziną, jest też coraz bardziej nieszczęśliwa. Szczególnie, że wokół niej jest coraz więcej par, a ona przy takim trybie życia nie może nawet myśleć o chłopaku. Po prostu nie ma na niego czasu szczególnie, że zbliża się premiera jej książki kucharskiej, a ona coraz bardziej jest zaangażowana w działania marketingowe.
O stałym związku nie myśli także Lucien, student ekonomii, a po zajęciach – zdolny charakteryzator. Jego życie potoczyłoby się zapewne inaczej i nie musiałby męczyć się na studiach, których nienawidzi, gdyby nie tragiczna śmierć rodziców w wypadku samochodowym. W ten sposób został opiekunem swojej nastoletniej siostry, a chcąc podejść do tego odpowiedzialnie, zrezygnował z marzeń o wyjeździe do Los Angeles i szkole charakteryzacji. Wybrał ekonomię przekonany, że to pozwoli zapewnić wystarczające dochody, by utrzymać siebie i siostrę, choć tak naprawdę coraz lepiej zarabia jako makijażysta, spędzając wolny czas wydobywając kobiece piękno. Przy takim trybie życia Lucien nie ma czasu na własne przyjemności, a tym bardziej na związek.
Co się zatem stało, ze ta dwójka zapracowanych i nieszczęśliwych młodych ludzi zakochała się w sobie? Być może sprawił to ten smutek, być może świadomość, że nie podążają własną drogą. Czy jednak w takiej sytuacji jest dla nich wspólna przyszłość? Przekonamy się o tym dzięki pięknej książce pt. „Someone to stay”, adresowanej nie tylko do młodych czytelników, w wieku studenckim, ale i wszystkich tych, którzy cenią sobie dobrze skonstruowane książki kryjące w sobie głębię. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Jaguar pozycja, autorstwa Laury Kneidl, to kolejny już tom cyklu Someone, opowiadającego o życiowych wyborach, o wyzwaniach, które stawia przed nami los, a także o miłości.
Przed bohaterami książki rzeczywiście stoi wiele wyzwań szczególnie, że narzucili sobie obowiązki, które ich unieszczęśliwiają. Zrobili to w dobrej wierze, a ich ambicja nie pozwala przyznać się do błędu. Dopiero splot różnych okoliczności pozwoli im to dostrzec, choć jednocześnie zamknie przed nimi wiele drzwi. Uczestniczymy w tych ich wyborach, zmagamy się wraz z bohaterami z codziennością, z coraz większym przerażeniem patrząc, jak wiele tracą obarczając się kolejnymi obowiązkami. Styl autorki, konstrukcja książki sprawiają, że angażujemy się w lekturę niezwykle mocno, zaś decyzje podejmowane przez Alizę i Luciena traktujemy jak swoje. Jednocześnie zyskujemy możliwość wglądu i w swoje życie i odpowiedzi na pytanie, czy na pewno podążamy właściwą drogą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz