W czasie, kiedy wszyscy pieką pierniki czy makowce, my – przewrotnie – postawiłyśmy z Klarą na ciasto z jabłkami. Choć tak naprawdę powodem było to, że Klara otworzyła słoik z prażonymi jabłkami, stukając nim o ziemię. A że nie miałam w planach w tym tygodniu naleśników z dżemem, połączyłam prażone jabłka ze świeżymi, choć w przepisie są tylko świeże. Zrezygnowałam też z czekolady, nie lubię bowiem, jak coś zabija smak jabłek, za to orzechów i cynamonu użyłam obficie!
Ciasto z jabłkami, orzechami i czekoladą
Składniki
- ½ kg mąki,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- łyżeczka cukry waniliowego,
- ¾ szkl cukru,
- 2 jajka,
- 2 łyżki śmietany,
- 25 dag masła,
- 1 kg jabłek,
- 20 dag orzechów,
- 1,5 tabliczki białej czekolady
- 1,5 tabliczki ciemnej czekolady,
- cynamon
Wykonanie:
Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia. Dodać cukier i cukier waniliowy, jajka, śmietanę i przetarte na tarce masło. Wymieszać składniki i wyrobić ciasto. Odłożyć je do lodówki do schłodzenia. Jabłka obrać, pokroić w plastry.
Blachę natłuścić, rozprowadzić na niej nieco ponad połowę ciasta. Na cieście ułożyć plastry jabłek (ja wymieszałam plastry z prażonymi jabłkami), delikatnie oprószyć je cynamonem.
Na jabłka wyłożyć posiekane orzechy i pozostałe ciasto. Ja podrobiłam je na kawałki. Piec całość 40-45 min w 180 st. PO upieczeniu udekorować rozpuszczonymi w kąpieli wodnej czekoladami. Ja planowałam posypać je cukrem pudrem, ale ciasto samo w sobie było tak pyszne, że nawet z tego zrezygnowałam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz