Autor: Natasha Bell
Wydawnictwo: Czarna Owca
Wyobrażasz sobie sytuację, kiedy znika bliska osoba, a ty nie masz pojęcia, co się z nią dzieje? Ta niepewność, nieustanne oczekiwanie na jakikolwiek sygnał, znak z jej strony. Wątpliwości czy żyje, a jeśli tak, to dlaczego się nie kontaktuje. A jeśli już jej nie ma, to co tak naprawdę się stało i gdzie jest ciało.
Właśnie w takiej sytuacji znalazł się Mark Southwood, ojciec rodziny, szczęśliwy mąż i ojciec. A przynajmniej szczęśliwy do pewnego popołudnia, kiedy okazuje się, że jego żona nie wróciła do domu z pracy. Trzydziestosiedmioletnia Alexandra, wykładowczyni historii sztuki, rozstała się ze swoją koleżanką za drzwiami uczelni i … zniknęła. Nie dotarła do domu, mimo iż planowali wspólnie spędzić wieczór przy jedzeniu na wynos, co było ich cotygodniowym rytuałem. Alexandra nie jest osobą, która zaniedbuje swoje obowiązki, nie jest również kobietą, która porzuciłaby męża i dwójkę wspaniałych córek dla kaprysu, czy nawet dla innej miłości. Czy jednak na pewno? Czy można powiedzieć o drugiej osobie, że ją dobrze znamy?
Kiedy załamany Mark zgłasza zaginięcie żony, początkowo policja bagatelizuje sprawę, sugeruje również, że kobieta mogłaby wyjechać, bez powiadomienia rodziny. Dopiero kiedy mijają kolejne godziny, a o kobiecie nie ma żadnych informacji, zaczynają poważniej traktować sprawę. Kiedy jeszcze w trakcie śledztwa zostają znalezione zakrwawione rzeczy kobiety, sytuacja zmienia się diametralnie, zaczyna się bowiem dochodzenie w sprawie morderstwa. Jak zakończy się ta historia? Odpowiedź przyniesie nam lektura niezwykle wciągającej i intrygującej powieści pt. „Oczami Alexandry”. Opublikowany nakładem Wydawnictwa Czarna Owca thriller, autorstwa Natashy Bell, to książka, która mimo dość przewidywalnego zakończenia przykuwa naszą uwagę od pierwszych stron. To prawdziwa gratka nie tylko dla miłośników gatunku, ale i dla wszystkich, którzy cenią sobie doskonale skonstruowane historie, w których z pojedynczych obrazów czy zdarzeń wyłania się spójna historia. To również możliwość śledzenia emocji bohaterów, niezwykle wnikliwa analiza stanu emocjonalnego.
Pomimo śledztwa nie następuje żaden przełom w sprawie, a programy, w których występuje Mark prosząc o jakiekolwiek informacje, nic nie wnoszą do śledztwa. Jednocześnie przerażające jest to, że życie musi toczyć się dalej, a Mark nie może skoncentrować się na bólu po zniknięciu żony, ma bowiem pracę oraz dwie wymagające opieki córki. W czasie, kiedy rodzina szaleje z rozpaczy, Alexandra ogląda wszystkie programy informacyjne, pragnąć ukoić ten ból. To jednak nie jest możliwe, bowiem jest więziona…
Z każdym rozdziałem coraz bardziej angażujemy się w historie szczególnie, że dzięki retrospekcji możemy śledzić początki związki marka i Alexandry, od chwili, kiedy spotkali się w York. Dziewczyna, wówczas jeszcze studentka akademii sztuk pięknych w Chicago przyjechała do domu rodzinnego do ojca, nigdy jednak nie sądziła, że spotka tu Marka, chłopaka niezwykle statecznego i spokojnego, o naturze tak odmiennej od jej własnej, nieco szalonej i ryzykanckiej.
To wszystko składa się na powieść, która zostaje w naszej pamięci na dłużej, która pozbawia nas poczucia bezpieczeństwa i każde przedefiniować pojęcie stabilizacji. Dzięki frapującej fabule i doskonale prowadzonej akcji książkę pochłaniamy łapczywie, to jednak bohaterowie są to magnesem, który do książki przyciąga szczególnie. Podobnie zresztą jak zagadka, dotycząca rzeczywistych wydarzeń i powodu, dla którego Alexandra zniknęła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz