Autor: William Styron
Wydawnictwo: Replika
Obozy koncentracyjne do dziś pozostają symbolem martyrologii, męczeństwa zarówno tych, którzy zostali tam bestialsko zagazowani w komorach, jak i tych, których śmierć została rozciągnięta w czasie, których skazano na pracę ponad siły przy niewielkich racjach żywnościowych. Choć dziś, z uwagi na znajomość różnych faktów, opisy obozowego życia nie szokują tak, jak jeszcze kilka lat temu, to wciąż wywołują głębokie niezrozumienie tego, jak mogło dojść do tego, że „człowiek człowiekowi zgotował ten los”.
W powojennych czasach długo nie ujawniano wszystkich szczegółów obozowej rzeczywistości, w której ludzie byli skłonni zrobić wszystko, by przetrwać. Nastąpił upadek wszystkich norm, wartości, więźniowie gotowi sprzedać byli drugą osobę za dodatkowa porcję zupy, ale jednocześnie historia zna wiele przykładów osób, którzy w imię drugiego człowieka swoje życie poświęcili. Ostatnie lata przyniosły szereg publikacji poświęconych zagadnieniom związanym z funkcjonowaniem obozów koncentracyjnych. Część z nich powstała dlatego, że ci, którzy obozy przeżyli, zdecydowali się opowiedzieć o nich dopiero przed śmiercią, część została oparta na bazie znalezionych w domach przez dzieci czy wnuki pamiętników, czy fragmentów numerów obozowych oderwanych z pasiaków, stanowiących pamiątkę po życiu, które nigdy nie powinno się potoczyć w ten sposób.
Jedną z publikacji, która pojawiła się na rynku już dawno, doczekawszy się nawet ekranizacji (z doskonałą Meryl Streep w jednej z głównych ról), a teraz została przez Wydawnictwo Replika wznowiona, jest książka uznana za jedną ze stu najważniejszych pozycji XX wieku. Mowa tu o powieści „Wybór Zofii”, autorstwa Williama Styrona. Współcześnie książka nie ma już takiej siły rażenia, jak w chwili jej wydania, ale wciąż kryje w sobie bolesna prawdę o człowieku i wyborach, których dokonuje pod wpływem różnych okoliczności. Powieść adresowana jest nie tylko do osób zainteresowanych tematyką II wojny światowej, ale do wszystkich, którzy chcą doświadczyć (tak – to książka, której się nie czyta, ale właśnie doświadcza) tej historii, którzy chcą zatopić się w piękny język, opisujący nie tylko traumatyczne wydarzenia przeszłości, ale i skomplikowaną teraźniejszość.
Narratorem opowieści jest Stingo, młody mężczyzna pochłonięty ambitnym planem zostania pisarzem. Po zwolnieniu z pracy może nareszcie poświęcić się w pełni temu zajęciu, chociaż z uwagi na brak środków finansowych, jest zmuszony przeprowadzić się na Brooklin. Tam poznaje niezwykłą, ekscentryczną (i toksyczną) parę, których połączyła trauma wojny. Przenosimy się bowiem do 1947 roku, gdzie pamięć o makabrycznych wydarzeniach jest wciąż żywa, gdzie ocaleni wciąż noszą w sobie strach przed koszmarem. Wspomniana para, to Żyd, Natan, genialny biolog pracujący w laboratorium jednej z największych firm farmaceutycznych w kraju, na co dzień paranoik, ziejący nienawiścią do tych, którzy uciemiężyli jego naród oraz Zofia – piękna, młoda kobieta, córka mężczyzny tworzącego elitę Krakowa – uniwersyteckiego profesora, a także wdowa po jednym z wykładowców.
Zofia doświadczyła straty już w pierwszych dniach wojny, kiedy jej mąż i ojciec zostali zabrani do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen, gdzie kilka miesięcy później zostali straceni. Tym samym legły w gruzach marzenia młodych małżonków o wspaniałym życiu, jakie wiedli jej rodzice, o wyjeździe do Wiednia, gdzie ona miała studiować muzykę. Zresztą sama Zofia trafia wkrótce do Oświęcimia, choć pobyt tam jest dla niej trudnym tematem, na który unika rozmowy. Nawet przed Stingo, który zaczyna darzyć ją uczuciem, otwiera się powoli, wielokrotnie uciekając się do półprawd czy do kłamstwa. Stopniowo jednak z ich rozmów, wyłania się historia udręczonej przeszłością kobiety, zmuszonej do dokonania wyboru, który po dziś dzieją prześladuje.
Historia toczy się wolno, autor sporo miejsca poświęca nie tylko spotkanej przez Stingo parze czy opowieści samej Zofii, ale również pisarzowi. Czytamy fragmenty listów, poznajemy miotające nim dylematy, wkraczamy w jego życie, zanurzając się jednocześnie w specyficznej atmosferze powojennej rzeczywistości. I choć zapewne nie każdemu czytelnikowi ta rzeczywistość będzie odpowiadała, to jednak po powieść zdecydowanie sięgnąć warto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz