Autor: Krzysztof Domaradzki
Wydawnictwo: Czarna Owca
Wiele jest, nawet w skali naszego kraju nierozwiązanych spraw, kradzieży, gwałtów czy morderstw, które nie zostały zamknięte, a sprawca nigdy nie został schwytany. Takie osoby do dziś chodzą bezkarne, żyją w społeczeństwie, asymilują się z nim, niekiedy w ten sposób szukając kolejnej ofiary. Niekiedy co prawda w szeregach policji istnieją specjalne wydziały, które takimi nierozwiązanymi sprawami się zajmują i czasami udaje się nawet – dzięki nowym technikom śledczym – trafić na ślad prawdziwego mordercy. Są to jednak sporadyczne przypadki, bowiem na powodzenie śledztwa wpływa wiele czynników, a w śród nich – czynnik ludzki. W nim na pierwszy plan wysuwa się podejście śledczych do sprawy. Niestety, zaangażowanie, a dokładnie nadmierne zaangażowanie w sprawę, wymaga pełnego poświęcenia, dlatego też wśród policjantów wiele jest samotnych osób, bowiem ta praca nie sprzyja życiu rodzinnemu. Wielu jest również takich, którzy obserwując całe zło tego świata poddają w wątpliwość człowieczeństwo, którzy topią ból istnienia w alkoholu.
Po równi pochyłej, ku upadkowi, zmierza Tomek Kawęcki. Co prawda w czasach pracy w policji odznaczał się on niezwykłą wydajnością i skutecznością, ale aspołecznego, ordynarnego mężczyzny, wciąż pijanego, nikt nie mógł już tolerować. Od chwili, kiedy rozpadło się jego życie osobiste, kawęcki nie zważa już na nic, ani nie przestrzega żadnych norm, prowadząc destrukcyjne życie. Teraz, kiedy odszedł z szeregów policji, jest jeszcze gorzej, nie ma już bowiem nic do stracenia szczególnie, że toczy się przeciwko niemu jeszcze wewnętrzne śledztwo, a nagłe odejście ze służby, jeszcze podsyca podejrzenia.
Niestety nie udało się schwytać podejrzanego o dokonanie trzech morderstw Seweryna Kostki. Tymczasem minęły już dwa tygodnie, od kiedy policjanci z Wydziału
Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, zrobili nalot na mieszkanie podejrzanego. Wciąż nie ma żadnego śladu, choć prowadzone są szeroko zakrojone poszukiwania. Tym samym ofiary: poćwiartowana i zgwałcona młoda studentka, policjantka Magdalena Giętka i emerytka, która przez pewien czas pomagała Kostce, Henryka Świst, wciąż niemo domagają się sprawiedliwości. Prowadzone w sprawie tych morderstw śledztwo pogrążyło nie tylko kawęckiego, ale i Witolda Ptaka, ucierpieli na nim też cywile, których Kawęcki wciągnął w wir poszukiwań: pisarz Jakub Możejko oraz dziennikarka, Alicja Mioduszewska, która właśnie dochodzi do siebie w szpitalu po tragicznych wydarzeniach.
Czy w tej sytuacji jest jeszcze miejsce na sprawiedliwość? Czy uda się schwytać mordercę kobiet, a także obnażyć zgniliznę, która dotknęła wielu miejscowych prominentów? Przekonamy się o tym dzięki lekturze trzeciego, ostatniego już tomu znakomitej serii z Tomaszem Kawęckim w rolach głównych. Kryminał „Reset”, autorstwa Krzysztofa Domaradzkiego, to trzecia część łódzkiej trylogii, która przesuwa granice człowieczeństwa, która daje nam wgląd w to, jak kruchy jest człowiek i jak szybko można go zniszczyć. Również niezłomność ma swoją cenę, płaci ją zarówno Kawęcki, jak i Mioduszewska, a opublikowana nakładem Wydawnictwa Czarna Owca pozycja stanowi doskonały obraz współczesnego społeczeństwa, powiązań pomiędzy światem szemranych interesów, a wysokimi stanowiskami, a także odsłania przed nami skrzywione psychiki bohaterów, z których każdy niesie swój krzyż.
Frapująca fabuła i wartka akcja przyciągnąć mogą do lektury wielbicieli kryminalnych opowieści i adrenaliny krążącej w żyłach. Jednak prawdziwą wartością książki nie są gwałtowne zwroty wydarzeń, trzymające nas w nieustannym napięciu, czy nawet mocne zakończenie. Autor mistrzowsko wykreował uczestników opowieści, z Kawęckim na czele, obdarzając ich wieloma cechami, zarówno dobrymi, jak i złymi, przez co stali się ułomni, podobnie jak każdy z nas. Może dlatego odczuwamy niezwykły realizm powieści, niezwykły, nieco mroczny jej klimat. Po zakończeniu lektury zaś wypatrujemy kolejnej powieści autora…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz