Autor: Beth O`Leary
Wydawnictwo: Albatros
Nie ma chyba osoby, która nie pamiętałaby znakomitego filmu „Holiday” w reżyserii Nancy Meyers z Cameron Diaz i Kate Winslet w rolach głównych. Historia o zamianie domów, odnajdywaniu siebie, podbiła serca widzów, może dlatego, że i my skrycie marzymy o tym, by porzucić wszystko, by rozpocząć swoje życie od nowa, ale z drugiej strony zachowując pewien status quo, zabezpieczając się niejako, pozostawiając dotychczasowe życie niejako w uśpieniu. Jest to mniej drastyczne niż porzucenie wszystkiego, co nas otacza i wyjazd do innego kraju, by odnaleźć sens życia, ale wynik takiej zmiany może być równie spektakularny. W ten sposób otrzymujemy szansę wyjścia ze swojej strefy komfortu, spróbowania czegoś nowego, spotkania nowych ludzi.
Właśnie na taką zamianę zdecydowały się: Leena i Eileen, wnuczka i jej babcia, każda z nich bowiem znalazła się w trudnym momencie życia, obie doświadczyły straty. Kilka miesięcy wcześniej odeszła bowiem Carla, siostra Leeny, a jej powolne umieranie nie pozostało bez wpływu na całą rodzinę. Mimo iż Carla była aktywistką i dokładnie tak samo podchodziła do walki z rakiem, jak i do życia, mimo iż Leena obiecała jej, że zawalczy o swoje marzenia po tym, jak już siostry nie będzie, to mimo upływu kolejnych tygodni, kobieta zamiast spełnić ostatnią wolę siostry, biernie obserwuje, jak rozpada się jej życie. Rzuciła się w wir pracy wiedząc, że stanowisko starszej konsultantki w firmie zobowiązuje, a jednocześnie chcąc długimi godzinami pracy zagłuszyć pustkę po Carli. Tyle tylko, że zamiast zapominać i powodowi godzić się z życiem bez siostry, Leena czuje się coraz gorzej. Kulminacją jej problemów jest porażka podczas prezentacji dla nowego klienta, która powinna definitywnie skończyć jej karierę. Leena jest jednak świetnym pracownikiem, dlatego przełożeni, wyrozumiali dla jej sytuacji, wysyłają ja na dwumiesięczny urlop, który ona odbiera jako karę. Na dodatek jej partner, Ethan, nie widzi w urlopie nic złego, skoncentrowany na swojej karierze nie podziela jej obaw, ale też nie potrafi tak naprawdę wczuć się w jej sytuację.
Nie tylko Leenie życie wymyka się z rąk. Dla zbliżającej się do osiemdziesiątki Eileen, utrata wnuczki to prawdziwy cios. Los jednak na tym nie poprzestał i kilka miesięcy później opuścił ją mąż, odchodzą na dodatek z instruktorką tańca. Fakt, że człowiek dla którego poświęciła wszystkie plany i marzenia zostawił ją w chwili żałoby jest bulwersujący, nic zatem dziwnego, że staruszka czuje się przybita. Nie na tyle jednak, by zamknąć się w domu i opłakiwać zdrajcę – jako że nie wyobraża sobie życia bez mężczyzny, Eileen rozpoczyna poszukiwania odpowiedniego kandydata. Cóż jednak znaczą chęci wobec tego, że wyboru trzeba dokonywać kierując się takimi kryteriami, jak posiadanie zębów czy zdolność do współżycia?
W Hamleigh w południowej części Yorkshire Dales, gdzie mieszka, niestety nie ma kandydatów na partnera dla babci, dlatego wnuczka proponuje jej zamianę – ona zamieszka w domu babci i zajmie się tym, czym ona się do tej pory zajmowała, zaś Eileen wyruszy do Londynu, gdzie zawsze chciała zamieszkać, by tam znaleźć miłość. Pytanie brzmi, czy Londyn i jego mieszkańcy są gotowi na dziarską staruszkę? Czy Leena odnajdzie w domu babci spokój i wreszcie podejmie decyzję o założeniu własnej firmy? A może nawet … zakocha się, szczególnie że pewien przystojny nauczyciel o imieniu Jackson, wcale nie przypomina jej kolegi z czasów, kiedy byli dziećmi. ..
Przekonamy się o tym dzięki niezwykle wciągającej powieści „Zamiana” autorstwa Beth O`Leary. Kto czytał bestsellerowych „Współlokatorów” wie doskonale, jakiego klimatu można spodziewać się w powieści i z jaką wprawą autorka tworzy zarówno poszczególne sceny, jak i osadzonych w nich bohaterów. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Albatros książka, to nie tylko doskonała lektura dla miłośników twórczości autorki, ale dla wszystkich, którzy oczekują od książki porywającej fabuły, doskonale wykreowanych postaci i świetnie prowadzonych dialogów, czy też plastycznych opisów, które sprawiają, że czujemy się bezpośrednimi uczestnikami wydarzeń.
O`Leary w swojej najnowszej książce nie tylko przekonuje nas, że żaden wiek nie jest nieodpowiedni na zmiany i że warto w każdej sytuacji zawalczyć o swoje szczęście. Pokazuje również skomplikowane relacje rodzinne, namawia do aktywności w lokalnych społecznościach, mówi o bólu po odejściu ukochanej osoby i radzeniu sobie z nim. To wszystko składa się na znakomitą, błyskotliwą i ciepłą opowieść, o której długo będziemy pamiętać.
Nazwisko kojarzę z opowieści o Tiffy i Leonie. Bardzo mi się podobała, więc i po tą publikację sięgnę z ciekawością!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Polecam. Napisana z wyczuciem, z dużą dawką humoru, poruszająca istotne tematy, a jednocześnie idealna na urlop.
Usuń