Zośka Papużanka "Przez"

Tytuł: Przez 

Autor: Zośka Papużanka 

Wydawnictwo: Marginesy 

Czy można ze słów utkać ludzkie życie? Czy można nanizać poszczególne sylaby na pajęcza sieć, splatając je misternie w taki sposób, by powstała historia równie piękna, co prawdziwa, równie emocjonująca, co niosąca głębsze treści? Czy można pisać o monotonii i codzienności, ale w taki sposób, by były one jednocześnie nam bliskie i znajome, a z drugiej strony, by stały się fascynujące jako obiekt obserwacji? 

Okazuje się, że jest to jak najbardziej możliwe, szczególnie jeśli autorką takiej książki jest polonistka, która po kilkuletniej przerwie powraca prostą, a jednocześnie niezwykle złożoną książką, pt. „Przez”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Marginesy pozycja, to nie tylko niespodzianka dla miłośników Zośki Papużanki, ale również dla wszystkich czytelników ceniących sobie tkwiące w prostocie piękno, nieoczywiste skojarzenia oraz swego rodzaju melodię tekstu, który kryje w sobie historię czyjegoś życia i czyjejś słabości, a właściwie obsesji. 

Jesteśmy świadkami powolnego popadania w szaleństwo, obsesji prowadzącej do poważnych problemów, poznajemy niezintegrowaną osobowość, choć tak naprawdę mężczyzną sportretowanym przez Zośkę Papużankę może stać się każdy. Trawiony obsesją wynajmuje on mieszkanie, by móc obserwować sąsiadów, a szczególnie … żonę. To ona staje się głównym celem mężczyzny, to ją szczególnie często podgląda i fotografuje, obserwując tę samą, niegdyś bliską, a jednak inną osobę. Mężczyzna alienuje się, mieszkanie staje się jego bezpieczną przystanią, w której może pogrążać się w szaleństwie … 

Czy to tęsknota za żoną? A może pragnienie dominacji? Jak bardzo skrzywiona jest psychika mężczyzny i czy jest on ofiarą czy może sprawcą? Wchodzimy niezwykle głęboko w świat bohatera, wraz z nim pogrążamy się powoli w szaleństwie. Jego klatka, w której sam się zamknął, potęguje jeszcze poczucie odrealnienia, a mężczyzna powoli zatraca perspektywę i trzeźwość osądu. 

Powieść, ze swoim leniwym tempem sączy się, my zaś pozostajemy nie tylko urzeczeni, ale znajdujemy się pod wpływem silnych emocji. To wyjątkowa pozycja, która odsłania przed nami motywy ludzkich działań, obnaża ich duszę i pozwala nam wybrać własny sposób postrzegania bohatera. Każde słowo powieści jest starannie wyważone, potrzebne, składające się na historię o której trudno zapomnieć. Pozostajemy z nowym rozumieniem pojęcia obsesja, z refleksjami na temat człowieka i jego schematów myślenia, a także głębią tej pozornie tylko prostej książki, która w istocie jest lekturą dotyczącą nas samych…