Tytuł: Załoga
Autor: Grzegorz Kalinowski
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Lata 80. mają zarówno wielu zwolenników, jak i przeciwników. Ci drudzy maja pretensje do kiczowatej stylistyki, muzyki disco, ale mimo tych zarzutów nie można nie zauważyć, że był to okres niezwykle barwny pełen przełomów i nowych odkryć. Nie ma chyba osoby, która nie potrafi zanucić choćby jednego przeboju z tego okresu, a fascynacja latami 80. Obejmuje coraz to młodsze osoby.
Pink Floyd, Foreigner, Blondie, Depeche Mode, The Police, a z rodzimego podwórka choćby Maanam, Republika i Rezerwat – wszystkie te zespoły wniosły powiew świeżości, choć grana przez nie muzyka była niekiedy skrajnie różna. Lata te to bowiem kilka równolegle rozwijających się nurtów, począwszy od disco, poprzez ostrzejszą muzykę artystów Nowej Fali czy muzykę klubową. Właśnie w ten świat muzyki przenosi nas Grzegorz Kalinowski w swojej nowej powieści pt. „Załoga”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Skarpa Warszawska książka, to bilet do przeszłości, do szalonych lat 80. i ich niezwykłego klimatu.
W tę muzyczną podróż wyruszyć mogą nie tylko czytelnicy darzący sentymentem ten trudny choć niezwykle twórczy okres, a także te osoby, które po prostu mają ochotę na dobry kryminał, który doskonale smakuje w towarzystwie starych winyli! Poznajemy zespół „Załoga”, z jego liderem, Blackiem na czele. Jego ambicją było stanie się Jimem Morrisonem lat 80., ale karierę przerwała nagła śmierć. Mężczyzna spadł z dachu, choć od pierwszych stron książki mamy wątpliwości, czy była to śmierć samobójcza.
Do tej historii powracamy współcześnie, dzięki redaktor Joannie Becker i przygotowaniom do programu poświęconego muzyce z lat 80. Wśród licznych zespołów z tamtych lat, trafia ona na jeden, który szczególnie ją intryguje za sprawą tragicznej śmierci wokalisty. Research do programu przeradza się powoli w emocjonujące śledztwo pełne zaskakujących zwrotów akcji i odkryć. W tym samym czasie komisarz Artur Konieczny z Wydziału do Walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw, prowadzi sprawę dotyczącą śmierci japońskiego biznesmena, Kenichi Kasai. Choć to nieprawdopodobne, obie te sprawy z zdumiewający sposób są ze sobą powiązane. W jaki sposób? Jakie tajemnice kryje przeszłość? Co wyrosło z młodych gniewnych lat 80.? Komu zaszkodziłaby prawda? Kto chciałby śmierci japońskiego biznesmena, wielbiciela Chopina?
Na te i na wiele innych rodzących się w trakcie lektury pytań odpowiedzi szukać będziemy w książce Grzegorza Kalinowskiego. Choć to historia kryminalna, tak naprawdę będzie ona niezwykłą sentymentalną podrożą, która rozbudzi tęsknotę za tamtymi czasami. To również opowieść zwracająca uwagę swoją oryginalnością – jedna z niewielu książek (jeśli nie jedyna), opowiadających o polskim rocku w beletrystycznym wydaniu. To także dowód na to, że autor nie tylko ma wiele do powiedzenia o tamtych czasach, ale jeszcze potrafił osadzić w nich historię zespołu z potencjałem, który być może stałby się znany, gdyby nie śmierć jego frontmana. Jeśli dodamy do tego barwnych bohaterów oraz tło społeczne opowieści, otrzymujemy książkę, której nie można zignorować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz