Słodki podwieczorek: Babka piaskowa

Choć Wielkanoc rzeczywiście zbliża się „wielkimi krokami” (tak zawsze mówiła moja nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej, strasząc nas wystawianiem ocen), to wszelkiego rodzaju babki i serniki są na moim stole cały rok. Co więcej bardzo je lubię, a po babki, jako ciasta szybkie i niezbyt słodkie, idealne do codziennej kawy, sięgam wyjątkowo chętnie. Dziś zatem propozycja kolejnej babki, którą wczoraj robiłyśmy z Klarą. Tak jak ostatnio zapowiadałam, dodałam do części ciasta nieco kakao, bo wolę takie mieszańce – zyskują wówczas interesujący smak. Możecie je jednak zrobić bez tej modyfikacji, według poniższego przepisu. 

Babka piaskowa 

Składniki: 

• 250 g masła 
• 2 cytryny (ja dałam 1) 
• 5 jajek, 
• ziarenka z 1 laski wanilii 
• 200 g mąki pszennej 
• 110 g mąki ziemniaczanej 
• 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia 

Lukier cytrynowy: 

• 150 g cukru pudru 
• 3 łyżki soku z cytryny 

Wykonanie: 

Otrzyj skórkę z cytryn, wyciśnij sok. Masło roztop w garnuszku, dodaj do niego sok z cytryny (zostaw 3 łyżki ma lukier) i otartą skórkę. Przestudź. 

Wbij jajka do miski, dodaj cukier. Ubijaj na wysokich obrotach około 15 minut, aż do uzyskania jednolitej masy. Dodaj wanilię. Mąkę pszenną połącz z ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia. Zmniejsz obroty miksera, wsypuj mąkę, stale mieszając, aż do połączenia składników.

Na koniec wlej roztopione masło cytrynowe i krótko wymieszaj. 

Rozgrzej piekarnik do 170 st. C. Formę do babki (ja używam tortownicy lub keksówki) wysmaruj masłem i wysyp tarta bułką. Napełnij formę ciastem i piecz 45 minut, aż do suchego patyczka.

Lukier cytrynowy: wymieszaj 3 łyżki soku z cytryny z cukrem pudrem. Oblej nim przestudzone ciasto i pozostaw do zastygnięcia.