(Nie tylko)Walentynkowa czekolada

Prawdziwa czekolada do picia powinna być gęsta i aksamitna. Właśnie na taką czekoladę wybierałyśmy się z Klarą w Walentynki, by uczcić ten wyjątkowy dzień miłości. Niestety przeziębienie skutecznie uniemożliwiło nam jakiekolwiek wyjście, dlatego też postanowiłam taka czekoladę przyrządzić samodzielnie. Nie z gotowego proszku, który za niecałe 2 zł można kupić w sklepie, ale z czekolady, mleka i śmietanki. Wówczas wychodzi gęsta i aromatyczna. Taka, jak powinna być. A żeby umilić sobie jeszcze czas choroby, na wierzch dałam ubitą śmietankę 30 proc. Kalorycznie i rozpustnie, ale co tam – w końcu od czasu do czasu warto coś tak słodko uczcić!

Walentynkowa czekolada

Składniki na 2 porcje:

• 200 ml mleka
• ½ tabliczki gorzkiej czekolady (jeśli lubisz intensywny smak to ¾ tabliczki)
• 100 ml słodkiej śmietanki

Przygotowanie:

Zagotuj mleko ze śmietanką. Zestaw z ognia na minutę. W tym czasie drobno posiekaj czekoladę i wsyp ją do garnka z mlekiem i śmietanką. 

Zamieszaj. Kiedy się rozpuści, postaw garnek ponownie na ogniu (jak najmniejszym) i podgrzej, mieszając 2 min, ale nie dopuszczając do wrzenia. 

Zdejmij garnek z ognia i wstaw do naczynia z zimną wodą aż ostygnie (mieszaj od czasu do czasu) – dzięki temu czekolada zgęstnieje. Przed podaniem podgrzej uważając, by czekolada się nie zagotowała.