Ostatnie już jabłka na jabłonce, a także ostatnie tygodnie przed porodem natchnęły mnie, by wykorzystać nieco wolnego czasu i zaszaleć w kuchni. Tym bardziej, że IG wypełnił się słodkościami z udziałem jabłek i śliwek, od których aż ślinka cieknie. Dlatego też w niedzielny poranek powstały ciasteczka z jabłkami. Tego, że w niedzielny wieczór już ich nie było, nie muszę dodawać…
Ciastka serowe z jabłkami
Składniki:
- 300 g mąki pszennej,
- 250 g sera białego (ja dałam półtłusty),
- 4 łyżki cukru pudru,
- 200 g masła (zimne i pokrojone w kostkę),
- 3 jabłka (obrane i pokrojone w cienkie plasterki)
Wykonanie:
Ser przecisnąć przez praskę. Wszystkie składniki połączyć i wyrobić jak na ciasto kruche. Owinąć folią i schłodzić min. 0,5 h w lodówce.
Ciasto rozwałkować, wykrawać szklanką kółka. Na połówce kółka umieścić plasterek jabłka, lekko zlepić brzegi zlepić (jabłka można posypać cynamonem). Układać na blaszce wyłożonej papierem.
Piec w nagrzanym piekarniku, w temperaturze 180 st.C ok.20 minut, do lekkiego zrumienienia.
Pospać cukrem pudrem. Z podanych proporcji wychodzi ok.50 sztuk.
Bardzo dobre
OdpowiedzUsuńOj tak, u mnie pochłaniają je garściami:-)
Usuń