Roberto Alborghetti "Przy stole z papieżem Franciszkiem"

Tytuł: Przy stole z papieżem Franciszkiem 

Autor: Roberto Alborghetti 

Wydawnictwo: Jedność 

Często bywa tak, że życie nadzwyczajnych ludzi tak naprawdę jest bardzo zwyczajne, a ich potrzeby i drogi ich zaspokojenia w niczym nie różnią się od naszych. Tak właśnie było z naszym papieżem, Janem Pawłem II oraz jego kulinarnymi gustami. Choć na wszystkich oficjalnych spotkaniach, proszonych obiadach czy kolacjach jadał najbardziej wykwintne dania, to na jego stole pojawiały się potrawy najprostsze, najczęściej włoskie, bowiem Ojciec Święty uważał bowiem, że „by poznać kulturę danego kraju, trzeba również jeść to, co je ten naród”. Do ulubionych potraw Jana Pawła II należało m.in. spaghetti z sosem pomidorowym, jarzynowa zupa minestrone i pieczona cielęcina. Przepadał też za pierogami i szarlotką bądź sernikiem na deser, a wszyscy pamiętają tez jego umiłowanie do wadowickich kremówek, które zawsze wspominał z sentymentem. 

A jak wyglądają kulinarne upodobania papieża Franciszka? Jakie smaki preferuje? Na co zwraca największą uwagę/ Jakie są jego wspomnienia z dzieciństwa jeśli chodzi o potrawy? Kto zwykł zasiadać z nim przy stole? Na te wszystkie pytania odpowiedzi poznamy dzięki niezwykle fascynującej książce, pt. „Przy stole z papieżem Franciszkiem. Jego historie, jego potrawy, jego goście”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Jedność książka to wyjątkowa pozycja na polskim rynku wydawniczym, stanowiąca swego rodzaju połączenie książki kucharskiej z osobliwą biografią … kulinarną. To książka adresowana zarówno do miłośników dobrego jedzenia, ale również osób zainteresowanych sylwetką papieża Franciszka, jego życiem, okresem dorastania, a także wyznawanymi przez niego wartościami. 

Pięknie wydana publikacja, w twardej oprawie, wzbogacona zdjęciami potraw, ale też i samego papieża, uchwyconego w obiektywie podczas wykonywania codziennych obowiązków, to sposób na wkroczenie do niezwykłego świata człowieka, który nawołuje do troski nie tyle o to, co na stole się znajduje, ale o tych, co przy nim siedzą – do dbania o relacje, więzi, jakie przy stole się tworzą. Papież Franciszek mówi bowiem, że „dzielenie się pożywieniem (…) jest słuchaniem człowieka, który stoi obok. Wspólny posiłek jest czynnością symboliczną, która odsyła do wartości religijnych”. 

Czytamy o tym pięknym przesłaniu papieża Franciszka, który zachęca do celebrowania codziennych czynności, ale także do tego, by zasiadając do stołu pomyśleć o tych, którzy żyją w nędzy i nie mają co jeść. Proponuje także konkretne sposoby działania na rzecz osób głodujących, podkreśla konieczność zaistnienia nowego porządku świata, zachęca do odkrycia prostoty smaków i aromatów potraw. Dlatego też na kartach tej książki nie znajdziemy wyszukanych, fikuśnych potraw, proponowanych przez niektórych szefów kuchni. Królują natomiast te dania, które towarzyszą życiu papieża, które były obecne na jego stole na przestrzeni lat. Delektować się zatem będziemy empanadas z nadzieniem z mielonego mięsa, spaghetti z pulpecikami, risotto z szafranem czy pizzą i zapiekanką warzywną. Nie zabraknie również pysznych deserów, takich jak tort kasztanowy, chałwa czy biszkopt z nadzieniem. 

Temu wszystkiemu towarzyszą myśli papieża Franciszka, jego idee, opowieści o wyjazdach (również poza granice Włoch) i ciekawości świata, obejmującej również nowe smaki, specjały pochodzące z danego kraju. Sporo miejsca w książce zajmuje temat … chleba, poczynając od inicjatywy „chleba gościnności” bądź „chleba zawieszonego”, czyli zakupionego i pozostawionego u piekarza, by wręczył go komuś potrzebującemu, gdy zapuka do jego drzwi. Czytamy o symbolicznym i duchowym znaczeniu bochenka, a także o jego wymiarze praktycznym – skoro chleb pozostaje podstawowym pokarmem, to marzeniem papieża Franciszka jest pokazać młodzieży, jak wygląda nowoczesne rolnictwo oraz nauczyć ją uprawy pszenicy. To tylko kilka z wielu tematów poruszonych w książce „Przy stole z papieżem Franciszkiem”, która jest wspaniałym dowodem na niezwykłość tego skromnego papieża.