Tytuł: To, czego potrzebuję
Autor: J.Daniels
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Kiedy nauczyłyśmy się ignorować fakt, że nasz mężczyzna nie dba o nas tak, jak na to zasługujemy? Dlaczego prześcigamy się w pomysłach, jak go zadowolić, podczas kiedy on nie jest w stanie podać nam szklanki wody? Kiedy przestałyśmy wymagać od niego jakiejkolwiek aktywności w domu, zamieniając się w sprzątaczki i kucharki? Na jakim etapie związku tak się dzieje? Czy ponad rok trwania związku oznacza, że on może być już głuchy na nasze potrzeby?
Te pytania powinna sobie zadać Riley Tennyson, dwudziestodwuletnia mieszkanka małego miasteczka Ruxton. Jej związek z Richardem właśnie przeżywa kryzys, mężczyzna nie może bowiem pogodzić się ze zwolnieniem z pracy, odpowiedzialnością za ten fakt obarczając nie siebie i swoją niesłowność oraz skłonność do spóźniania się, ale właśnie Riley. To bowiem brat dziewczyny pozbył się nieefektywnego pracownika zastrzegając przy tym, że nie chce go widzieć na swoim ślubie u boku siostry. Sama Riley jest teraz pomiędzy przysłowiowym młotem a kowadłem, bowiem z jednej strony nie może opuścić ślubu ukochanego brata ze swoją przyjaciółką, ale z drugiej strony stara się wspierać Richarda. Tyle tylko, że on nie chce wsparcia, czuje się lepiej tylko wówczas, kiedy kogoś obrazi, sponiewiera, a tym kimś jest w tym wypadku Riley.
Nic zatem dziwnego, że dziewczyna dociera na próbę ślubu Reeda i Beth z opóźnieniem, a na dodatek wściekła. Nie dziwi też, że lokuje się przy barze, pochłaniając jeden kieliszek alkoholu za drugim. Nie jest jednak ani tak wściekła ani tak pijana, żeby nie widzieć przystojnego, umięśnionego CJ-a Tylly`ego, miejscowego policjanta, który dotąd zdawał się jej nie zauważać. Najwyraźniej sytuacja się zmieniła, a Riley „wpadła mu w oko”. Flirt, który zaczynają, szybko rozpala w nich rządzę, a wieczór kończą w łóżku. Razem. Uprawiając najlepszy seks (przynajmniej w życiu Riley).
Następnego dnia zawstydzona dziewczyna wymyka się niepostrzeżenie, przekonana iż dla takiego mężczyzny, jak CJ, była tylko zabawką. Okazuje się jednak, że ten myśli o niej poważnie i chętnie kontynuowałby znajomość. Jak w takiej sytuacji ma zachować się Riley, biorąc pod uwagę fakt, iż Richard wyznaje jej miłość i przeprasza za swoje wcześniejsze zachowanie? Czy propozycja jaką składa CJ-owi, czyli przyjaźń, jest w ogóle do zaakceptowania? A może życie napisze dla nich nieco inny scenariusz nie pozwalając, by szansa na wspólny, intrygujący związek się zmarnowała?
Przekonamy się o tym dzięki lekturze powieści pt. „To, czego potrzebuję”, autorstwa J.Daniels. To kolejna już książka z serii „Alabama Summer”, która angażuje nas w miłosne perypetie bohaterów pokazując, że miłość nie zawsze jest łatwa, a los niekiedy ma dla nas tajny plan. Lekka, dobrze napisana powieść, opublikowana nakładem Wydawnictwa Edipresse Książki, to propozycja nie tylko na letni wypoczynek, ale i na zimowe dni. Lekka domieszka erotyzmu nadaje lekturze pikanterii i sprawia, że uruchamiamy wyobraźnię, przeżywając wraz z bohaterami rozkosze uniesienia. Po książkę sięgnąć mogą wszyscy, którzy chcą wnieść nieco ognia do swojego życia, a także ci, którzy potrzebują nieco relaksu. I jedni i drudzy odnajdą w powieści … spełnienie!
Na razie mam stos książek do przeczytania, a powyższa aż tak mnie nie kusi, więc raczej odpuszczę ;)
OdpowiedzUsuń