Tytuł: Impresjonizm. Inspiracje i dziedzictwo
Autor:praca zbiorowa
Wydawnictwo: ARKADY
Tematem impresjonizmu, nurtu w sztuce drugiej połowie XIX stulecia, jest wszystko to, co jest ulotne, przejściowe i co wyraża emocje. Takie wrażenie też mamy, kiedy patrzymy na obrazy, bowiem impresjoniści stosowali nietypową technikę malarstwa, zwaną dywizjonizmem. Na początku delikatnie szkicowali ogólny zarys obrazu, a później kładli farbę na płótno. Używali do tego czubek pędzla, a farba kładziona była bardzo gęsto, plamka przy plamce. Dlatego też możemy zachwycać się tymi pełnymi życia obrazami,
Najważniejsze założenia tego kierunku wskazywały na konieczność oddania danego momentu w taki sposób, w jaki był postrzegany przez twórcę obrazu, a zwolennicy tego nurtu najbardziej cenili martwą naturę, krajobrazy, pejzaże, postacie w ruchu. Największe znaczenie miało dla nich „bycie tu i teraz”, moment, który pragnęli oddać w sposób dokładny, uwzględniając grę świateł i kolorystykę. Dlatego też obrazy impresjonistyczne często powstawały w pośpiechu, zaś artyści zaczęli wychodzić ze swoimi sztalugami w plener.
Co jednak sprawiło, że impresjonizm się pojawił? W jaki sposób ewoluował? Jacy byli jego czołowi przedstawiciele i ich życie? Dowiemy się tego z pięknej książki / albumu pt. „Impresjonizm. Inspiracje i dziedzictwo”. To kolejny już tom opublikowany nakładem Wydawnictwa ARKADY, który składa się na serię „Encyklopedia sztuki” (recenzja „VAN GOGH” TU). To wyjątkowy cykl dla osób ceniących sobie sztukę, a szerzej – piękno, które są zainteresowane przemianami społecznymi, znajdującymi swoje odzwierciedlenie w obrazach mistrzów, a także dla tych wszystkich, którzy chcą po prostu przyswoić sobie wiedzę (arteterapeutów, nauczycieli plastyki, studentów) na temat kierunków w malarstwie oraz czołowych przedstawicieli świata sztuki.
Na kolejnych stronach książki cofać się będziemy do początków XIX wieku, bowiem tam właśnie należy szukać początków impresjonizmu, koncepcji i form ekspresji, które doprowadziły do jego powstania. Rozpoczęło się wówczas powolne odchodzenie od tematów historycznych, religijnych czy alegorycznych, w kierunku codzienności. Impresjonizm czerpał inspirację z wielu kierunków, choć najważniejszym był klasycyzm, opierający się na pojęciu doskonałości. Poznamy nie tylko podstawowe założenia klasycyzmu, ale również nurt, który zajmował się tematyką daleką klasycyzmowi, czyli pejzażem. Społeczeństwo brytyjskie uwielbiało pejzaże, a choć malarstwo pejzażowe również ulegało przemianą, to dzieła Turnera czy Constable`a stanowią przykład mistrzowskiego podejścia do tematu i odzwierciedlenia na obrazach niezwykłej atmosfery, w którą chcemy wręcz wniknąć.
Przeniesiemy się również do Paryża połowy XX wieku, by podziwiać prace wystawiane na dorocznym Salonie, będącym przepustką do sławy, zajrzymy również do tzw. Salonu Odrzuconych, gdzie swoje prace prezentował m.in. Cézanne, Pissarro, Manet i wielu innych. Poznamy podstawowe założenia impresjonizmu i genezę samego określenia tego kierunku w sztuce. Zachwycimy się dziełami Edouarda Maneta, poznamy także życie jego, jak i innych malarzy tego okresu, m.in. Moneta – największego zwolennika malowania w plenerze, Alfreda Sisleya i Renoira, który – choć należał do szkoły impresjonistów, głównym tematem swoich obrazów uczynił przedstawienie kobiecego ciała, a nie pejzaży.
Wiedza merytoryczna zawarta w książce, w połączeniu z reprodukcjami obrazów i pięknym wydaniem encyklopedii, podkreślającym jeszcze piękno tych dzieł sztuki sprawia, że książka „Impresjonizm. Inspiracje i dziedzictwo”, co cenna pozycja w biblioteczce każdego miłośnika piękna. To również – dla wielu – początek malarskich odkryć i być może poszukiwań nurtu i artysty, który najbardziej przemawia do naszej duszy.
Ciekawa propozycja, ale aktualnie wolę jakieś lżejsze tematycznie książki :)
OdpowiedzUsuń