niedziela, 26 sierpnia 2018

Luz Gabás "Płomień pod lodem"

Tytuł: Płomień pod lodem 
Autor: Luz Gabás 
Wydawnictwo: MUZA 


„(…) Nigdy nie wiesz, czemu coś się dzieje i po co (…), ale zawsze trzeba patrzeć w przyszłość. Marzenia można przestawić na inne tory. Nie ty jeden musisz odwrócić bieg losu (…). Pomyśl o epoce zmian, w jakiej żyjemy.” – słowa te, niezależnie od czasów, w jakich byłyby wypowiedziane, wciąż są aktualnie. Gwałtownie zmieniające się otoczenie, postęp technologiczny, a nawet sami ludzie i ich osobowość stanowią czynniki, które znacząco mogą wpłynąć na nasze plany, modyfikując je, a niekiedy nawet zmuszając do porzucenia marzeń. Nie znaczy to jednak, że niemożliwe jest dalsze życie po zmianie, że nie można odnaleźć szczęścia podążając inną drogą. 

Życie Attui było zaplanowane, a dodatkową motywacją do działania było dla niego pragnienie wyrwania się z małego miasteczka na pograniczu Hiszpanii i Francji, u stóp Pirenejów, gdzie rodzice z trudem utrzymywali dom ciężko pracując przy obsłudze łazienek kąpielowych dla kuracjuszy. On chciał dla siebie i ukochanej Cristeli innego życia szczególnie, że dziewczyna wychowywana była przez wymagającego oberżystę, który wraz ze swoją żoną za opłatą zastępowali jej rodziców. Traktowana przez opiekuna niczym służąca nie miała zbyt wiele czasu, by oddawać się swoim pasjom, czyli lekturze oraz pisaniu, musiała też z całej siły odpierać umizgi syna oberżysty, Gabina, który miał w planach zdobycie jej. Zresztą, oberżysta również był przekonany, że taka ma być przyszłość Cristeli, choć nie zważał on na szczęście młodych, ale na posag, którzy sierota miała otrzymać od państwa. Dlatego miłość Attui i Cristeli musiała rozkwitać w samotności, a oddaleni od siebie zakochani, karmili się wyłącznie nadzieją na lepszą przyszłość. 

To wspólne życie miało być z dala od miasteczka w Pirenejach, tam, gdzie talent Cristeli mógł rozkwitnąć, gdzie mogła publikować swoje teksty, zaś Attua mógłby zbudować im piękny dom. Dlatego też z takim zapałem uczył się podczas studiów na Hiszpańskiej Akademii Inżynierskiej, których finansowanie było możliwe głownie dzięki pomocy stryja, generalnego inspektora broni Kawalerii i Milicji Narodowej. To z jego inspiracji Attua planował też po krótkim odpoczynku, rozpocząć dalsza naukę w Kolegium Ogólnoobronnym, aby uzupełnić studia o wiedzę z zakresu obronności, co przydałoby się w karierze w wojskowości. 

Nie spodziewał się jednak, ze w ciągu kilku zaledwie tygodni, wszystkie jego plany zawalą się niczym domek kart. Jego wieloletni przyjaciel, Matías, wdaje się w pojedynek, wskutek czego zostaje ranny, a przeciwnik zabity, dlatego też Attua – chcąc ratować chłopaka przed procesem – musi uciekać z nim do Francji. W drodze poznają charyzmatyczną młodą wdowę, Aurorę, która odegra znaczącą rolę w dalszych wydarzeniach, zaś po powrocie do rodzinnego domu Attua dowiaduje się o tragicznej śmierci ojca. Został on zamordowany, ktoś podciął mu gardło, ale w obliczu trudnych dla Hiszpanii czasów, kwitnącego przemytu, służby nie odnajdują mordercy, nie wkładają nawet żadnego wysiłku, by go poszukiwać. 

Attua musi stanąć na wysokości zadania i odkładając swoje marzenia, zająć się domem, matką oraz siostrą. Korzystając z rad przyjaciela z czasów studiów, Alfredo, który przyjechał z nim z Francji, gdzie rozwija biznes budując kurort, chłopak bierze się do wytężonej pracy, której każdego dnia coraz bardziej nienawidzi. Rozbudowuje łaźnie kąpielowe, stając na czele interesu, o którym nie marzył, i wyrzekając się tym samym Cristeli, której nie mógł skazać na takie życie… 

Jak potoczy się dalej ta historia? Czy Attua i Cristela dostaną jeszcze kiedyś szanse od losu? Komu mogło zależeć na śmierci ojca Attuy? Co planuje Gabin? Czy w obliczu tak burzliwych czasów da się prowadzić dochodowy interes? To tylko kilka z wielu pytań, które przychodzą na myśl podczas lektury tej monumentalnej, brawurowo napisanej historii miłości, nienawiści, lojalności i zazdrości. Opublikowana nakładem Wydawnictwa MUZA książka „Płomień pod lodem”, to pozycja wyjątkowa, w której pisarka, Luz Gabás, po raz kolejny dowiodła swojego wielkiego talentu. Wspaniale zarysowane tło historyczne Hiszpanii połowy XIX wieku, tuż po skończonej wojnie domowej, która podzieliła Hiszpanów na karlistów i liberałów, a także intrygująca fabuła i wspaniale zarysowani bohaterowie sprawiają, że od książki trudno jest się oderwać. Każda strona jest wspaniałą przygodą, czujemy się związani z głównymi bohaterami, choć mnie szczególnie ujęła postać niezłomnej Aurory, kobiety wyzwolonej, która zamiast po śmierci męża wydawać pieniądze na bale i towarzyskie spotkania a także na poszukiwanie kolejnego mężczyzny, ruszyła w podróż życia, planując pisanie artykułów na temat niedostępnych szlaków. Co za inspiracja! 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz