Tytuł: Dzielny lew Eryk. Rodzinka się powiększa
Autor: Ewa Martynkien na podstawie scenariusza Joanny Rey
Wydawnictwo: Edipresse
Pojawienie się nowego członka rodziny to duża zmiana dla każdego domownika, nie wszyscy potrafią sobie z tym poradzić. Mowa szczególnie o dotychczasowym jedynaku – oczku w głowie, zarówno rodziców, jak i dziadków. Nagle znika już status wyjątkowego dziecka, zaś uwaga wszystkich skierowana jest na płaczącego niemowlaka. I mimo iż starsze dziecko zwykle tęskni za towarzyszem zabaw i nierzadko „prosi” rodziców o braciszka lub siostrzyczkę, to kiedy już się to wymarzone rodzeństwo pojawi, ciężko jest zapanować nad emocjami, pojawia się bunt i rozgoryczenie.
W oznajmieniu dziecku o planowanym powiększeniu rodziny pomóc może rozmowa oraz odpowiednio dobrana lektura. Jedną z książek dla młodych czytelników, które opowiadają o pojawieniu się w domu maluszka, jest pozycja pt. „Dzielny lew Eryk. Rodzinka się powiększa”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Edipresse książka, to opowieść o znanym dzieciom z anteny MiniMini+ lwie Eryku (ponoć najdzielniejszym z lwów). To on pomoże dzieciom pogodzić się z nową sytuacją, a nawet znaleźć zalety pojawienia się w domu siostrzyczki lub braciszka. W zabawny sposób, wciągając jednocześnie do zabawy, Eryk opowiada o swojej siostrzyczce Lusi, która – choć absorbuje uwagę rodziców – pozwala lwiątku poczuć się dumnym z pełnionej roli starszego brata.
Jesteśmy świadkami rozmowy Eryka z tatą, który wskazuje zalety posiadania siostry i angażuje syna w budowę łóżeczka dla siostry. Rodzice umiejętnie rozwiewają lęki i obawy syna i nawet kiedy w domu pojawia się już siostra, delikatnie dają Erykowi do zrozumienia jakie są jej ograniczenia wynikające z wieku, ale też, jakie obowiązki spoczywają na starszym bracie. Doceniają również przejawy troski Eryka oraz to, w jak wspaniały sposób potrafi się z Lusią bawić.
Wciągającym historiom towarzyszą wspaniałe rysunki Katarzyny Kołodziej i ilustracje pobudzające wyobraźnię i pozwalające dziecku stać się częścią świata lwa Eryka oraz – przez analogię – odnieść rozgrywające się na kartach książki wydarzenia do własnego życia. Książka to nie tylko wspaniała lektura o terapeutycznych walorach, wspomagająca rodziców i opiekunów w rozmowie z dzieckiem. To również wielka księga gier, zabaw oraz miejsce twórczej ekspresji – pozostawiono bowiem puste kartki z przeznaczeniem na rysunki wykonane przez dziecko. Mali czytelnicy nie tylko mogą zatem śledzić przygody Eryka i Lusi, ale pomagają Erykowi znaleźć owoce i warzywa, które mają znaleźć się w jego pociągu, ćwiczą spostrzegawczość odnajdując różnicę w rysunkach, kolorują obrazki przekonując się, jak wygląda ulubiona zabawka Lusi i wykonują wiele różnych działań, które dają radość i pozwalają czerpać przyjemność z obcowania z książką. Twarda oprawa i staranne wydanie jeszcze tę przyjemność powiększają, a każde otwarcie książki przypomina spotkanie z prawdziwym przyjacielem.
Jestem przekonana, że Eryka pokochają zarówno dzieci, jak i rodzice, zaś książka „Dzielny lew Eryk. Rodzinka się powiększa” zapewni kilka godzin nieskrępowanej zabawy!
świetna książeczka! nie dość że urocza to jeszcze edukuje :)
OdpowiedzUsuńmojaszafamodnaszafa.blogspot.com
Dokładnie. Uwielbiam sięgać po takie pozycje!
Usuń