piątek, 15 czerwca 2018

Jenny Blackhurst "Zanim pozwolę ci wejść"

Autor: Jenny Blackhurst
Wydawnictwo ALBATROS



„Problem w tym, że jeśli ze strachu przed wrogiem otoczysz się murem obronnym, ten mur nie przepuści również przyjaciół” – te słowa Camill Läckberg mogą dotyczyć wielu osób, które tak naprawdę, pomimo posiadania przyjaciół, są samotne. Owi przyjaciele nigdy tak naprawdę nie dostali szansy, by podejść blisko nas, nigdy też tak naprawdę nie potrafiliśmy im zaufać, otworzyć się przed nimi. Ten brak szczerości, przekonanie, że nikomu nie można zaufać, nawet samemu sobie, popycha nas do różnych irracjonalnych zachowań, może być też przyczyną wielu procesów chorobowych. Niestabilność emocjonalna, potrzeba nieustannej kontroli – to wszystko symptomy pewnych problemów, które niestety mogą ujawnić się zbyt późno, by można było im zaradzić. 

Często deklarujemy, że dla przyjaciela jesteśmy w stanie zrobić wszystko, a w trudnych chwilach kierujemy ku niemu słowa pocieszenia bądź też decydujemy się na konkretne działania. Ilu z nas jednak rzeczywiście jest w stanie w pełni poświęcić się? Ile osób jest tak bardzo oddanych, tak lojalnych, że zaryzykuje własne szczęście, karierę, związek, po to tylko, by ochronić przyjaciela przed złem – zarówno tym prawdziwym, jak i tym wyimaginowanym? 

Na ten temat może wypowiedzieć się Karen Browning, psycholog zatrudniona w prestiżowym Instytucie Cecila Baxtera. Ta profesjonalistka, ceniona zarówno przez przełożonych, jak i pacjentów, wyróżniająca się studentka psychologii, a także jedna z najlepszych … przyjaciółek, zarówno w pracy jak i w życiu prywatnym realizuje potrzebę niesienia pomocy innym, ratowania ich i „naprawiania”. Są jednak kwestie, wobec których nawet ona staje się bezradna, kiedy wszystko wymyka się z rąk, a Karen może tylko obserwować, jak idealne życie rozpada się niczym domek z kart. I pomyśleć, że to wszystko dzieje się w chwili, kiedy – zawodowo – osiągnęła niemal sam szczyt, a przed nią pojawiła się perspektywa awansu na wspólnika. Wszystko zepsuła jednak nowa pacjentka, niejaka Jessica Hamilton. Nie dość, że uwiodła męża przyjaciółce Karen, Eleanor, to jeszcze próbuje znęcać się nad kobietą, robiąc jej różne złośliwości, od przestawiania spotkań w terminarzu poczynając, a na upozorowaniu porwania dziecka kończąc. Eleanor, to nie jedyna przyjaciółka Karen, która padła ofiarą szalonej kobiety. Również Bea zostaje znów postawiona w sytuacji, o której przez lata próbowała zapomnieć, a jakby tego było mało, ktoś rozpowszechnia w sieci nieprzyzwoity film z jej udziałem. W takiej sytuacji Karen zrobi wszystko, by ratować przyjaciółki. Jest nawet gotowa złamać tajemnicę zawodową, zakończyć swój związek, a także przeprowadzić na własną rękę śledztwo. Tyle tylko, że jego wyniki mogą być zaskakujące – zarówno dla niej samej, jak i dla czytelnika. 

Tę niezwykle wciągającą i trzymającą w napięciu opowieść poznajemy dzięki Jenny Blackhurst, autorce fenomenalnej książki pt. „Zanim pozwolę ci wejść”. Opublikowany nakładem Wydawnictwa Albatros thriller psychologiczny, to zarówno przykład niezwykle wciągającej fabuły, jak i konstrukcji książki, która skłania do myślenia, która wciąga czytelnika w pułapkę. Historia, opowiedziana przez trzy przyjaciółki, a także przez sprawcę całego zamieszania i przyszłej tragedii, to jedna z najlepszych powieści, na jakie trafiłam w tym roku. To prawdziwa gratka dla wszystkich czytelników ceniących sobie psychologiczną głębię, wspaniale zarysowanych bohaterów oraz doskonale opisane procesy, interakcje, w jakie ci bohaterowie wchodzą. To również lektura doskonała dla tych osób, które pasjonują się psychologią, dla których przedmiotem zainteresowania jest człowiek, jego sposób działania, a także motywatory to działanie inicjujące. 

Karen ma duże doświadczenie w ratowaniu przyjaciółek – od lat jest na każde ich zawołanie, starając się w ten sposób zmazać grzech zaniedbania, jakiego się dopuściła będąc dzieckiem. Nieustannie kara się za wydarzenia mające miejsce w chwili, kiedy miała cztery lata, a w ramach zadośćuczynienia zrobi wszystko, by zarówno Eleanor, jak i Bea były bezpieczne. Tyle tylko, że obserwując działania wroga mogłoby się wydawać, że jest zawsze o krok od Karen, której działania nie spotykają się zresztą ze zrozumieniem przyjaciółek. Co więcej, relacje pomiędzy nimi wydaja się pogarszać, pani psycholog decyduje się zatem wkroczyć do akcji. Problem w tym, że każdy jej ruch sprawia, że jeszcze mocniej wikła się w sieć intryg, zaś problematyczna pacjentka wydaje się triumfować. Czy rzeczywiście tak jest? Czy młoda kobieta, która przyszła rozwiązać problem bólu głowy, to w istocie przebiegła i mściwa istota? Czy jej celem jest doprowadzenie zarówno Karen, jak i jej przyjaciółek do upadku? A może prawda leży zupełnie gdzie indziej? Przekonamy się o tym dzięki niezwykle emocjonującej lekturze książki autorstwa Blackhurst która sprawi, że nabierzemy ochoty do tego, by …. zrobić weryfikację swoich znajomych, a także stosować zasadę ograniczonego zaufania wobec każdego. Bez wyjątku!



1 komentarz:

  1. Ciekawe podejście do tematu i obszerna recenzja! Zapiszę sobie tytul:)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń