Wiosenna, kapryśna pogodna, to doskonała okazja, by odwiedzić stosunkowo nowe miejsce na Szlaku Zabytków Techniki - Walcownię Cynku w Katowicach – Szopienicach. Jest to poprzemysłowy zabytek, który doskonale wpisuje się w klimat Śląska, a przy tym jeden z pomników historii przemysłu hutniczego, który stanowił (poza górnictwem) podwalinę regionu.
Walcownia została wybudowana w 1904 roku w pobliżu Huty Bernhardi oraz linii kolejowej Szopienice-Siemianowice, a lokalizacja ta była niezwykle korzystną z uwagi na dostawy surowca oraz wywóz blach cynkowych koleją. Jest to jeden z trzech obiektów obok budynku dyrekcji huty i wieży ciśnień, które pozostały w Szopienicach z hutniczego kompleksu, działającego w dzielnicy przez 175 lat.
|
Budynek Walcowni fot. J.Gul
|
|
Budynek Walcowni fot. J.Gul |
Głowa hala główna Walcowni Cynku ma 91 metrów długości i 20 metrów szerokości, a pomieszczenie maszynowni długość 70 metrów i szerokość 6 metrów. Wysokość hali wynosi 5,124 metra. Produkcję zakończono w 2002 roku, po niemal 100 latach pracy, dziś jednak możemy zobaczyć maszyny w takim niemal stanie, w jakim występowały w czasach funkcjonowania zakładu (planuje się nawet ich stopniowy rozruch).
W hali głównej walcowni znajdują się urządzenia, które tworzą linię produkcyjną: dwa piece topielne o pojemności 50 ton, piec grzewczy do płyt, karuzela odlewnicza z 24 formami chłodzonymi wodą, walcarka wstępną, walcarki wykańczające, nożyce wstępne do cięcia blach, nożyce wykańczające do blach. Stopniowo uzupełniane są do nich opisy, na razie jednak możemy skorzystać z wiedzy przewodnika – niezwykle frapująco opowiedział mi o procesie produkcyjnym oraz o zmaganiach mających na celu przywrócenie Walcowni świetności.
|
Piece topielno-rafinacyjne fot. J.Gul |
|
fot. J.Gul |
|
fot. J.Gul |
|
Karuzela odlewnicza fot. J.Gul |
|
Walcarka wstępna fot. J.Gul |
Warto również zwrócić uwagę na kolekcję „Historia napędów”, czyli silników spalinowych, wyprodukowanych w okresie od 1902 roku do lat 70. XX wieku. Większość z nich została wytworzona przez holenderskie firmy i są ostatnimi z istniejących egzemplarzy na świecie.
|
fot. J.Gul |
Przed właścicielem i pracownikami Walcowni jeszcze wiele pracy, jednak już teraz widać jej ogromny potencjał. To przepiękne miejsce o industrialnym klimacie, nie tylko będące częścią historii Śląska, ale idealne na wydarzenia takie jak pokazy mody czy sesje zdjęciowe (przynajmniej tak mi podpowiada wyobraźnia). Z pewnością jest to miejsce, do którego będę wracała – być może już podczas najbliższej Industriady.
Informacje techniczne:
- Lokalizacja: ul. 11 listopada / Roździeńska 25, Katowice (z Sosnowca można dojechać tramwajem nr 15 – przystanek Roździeńska).
- Kontakt: www.walcownia.org
- Bilety: normalny: 10.00 zł / os. (ulgowy: 8.00 zł / os),
- Zwiedzanie: poniedziałek - piątek: 08:00-16:00 (ostatnie wejście godzinę przed zamknięciem); sobota - niedziela: 10:00-18:00 (ostatnie wejście godzinę przed zamknięciem).
Byłam tam w lipcu ubiegłego roku na plenerze foto, na razie zdjęcia z tego pleneru można oglądać tylko na mojej stronie, ale wkrótce zaprezentuję je na blogu!
OdpowiedzUsuńhttp://altealeszczynska.blogspot.com
Zaraz zerkam na stronę i czekam na umieszczenie ich na blou. Czyli miałam "nosa" - od razu poczułam, że takiklimat i takie światło i przestrzeń można wykorzystać:-)
UsuńWalcownia robi niesamowite wrażenie. Byłam kiedyś, jako dziecko w hucie (czynnej) i jedyne co pamiętam, to że chciałam stamtąd, jak najszybciej uciec, bo nie było czym oddychać! I jeszcze ten hałas! Te puste pomieszczenia walcowni przywołują tamto wspomnienie.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie indystrialne tematy i czesto wyszukuje je w miejscowościach, które odwiedzam.
UsuńNigdy nie byłam. Może czas nadrobić ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam:-)
UsuńRaj dla miłośników industrialnych wnętrz :)
OdpowiedzUsuńDokładnie!
UsuńNigdy nie byłem. Po tym
OdpowiedzUsuńWpisie na pewno odwiedzę :D
Zdecydowanie polecam, nie tylko miłośnikom industrialnych klimatów.
UsuńZdecydowanie wybieram motocykle! ;) Ale przyznaję - wnętrza mają klimat...
OdpowiedzUsuńTak, dla motocykli również warto. wspaniałe okazy i - wedle słów właściciela - wszystkie sprawne!
UsuńZdecydowanie wybieram motocykle! ;) Choć wnętrza mają swój klimat...
OdpowiedzUsuńTeż nigdy nie byłam ale odwiedze :-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam - z centrum Katowic dojazd jest doskonały!
UsuńMiejsce gdzie opowieści przeradzają się w legendy. Bajkowo i magicznie. Polecam!
OdpowiedzUsuńPrawda? Też mam takie odczucia:-)
Usuń