Wiosna to dla mnie czas, kiedy na stole zaczynają królować ciasta nieco lżejsze: babki i ciasta biszkoptowe, serniki na zimno czy desery z wykorzystaniem owoców. Deszczową aurę postanowiłam odczarować właśnie jednym z takich ciast, a mianowicie babką, która też wniosła do domu nieco świątecznej atmosfery. To też jedna z prób znalezienia idealnej wielkanocnej baby – udało mi się zgromadzić sporo przepisów i teraz czas na powolną ich weryfikację.
Choć nazwa babki nawiązuje do innej pory roku, dla mnie to nie babka sylwestrowa, ale po prostu niedzielna. Nie dość, że jest delikatna i aromatyczna, to jeszcze tania, a jej przyrządzenie (bez pieczenia oczywiście) trwa zaledwie kilka minut.
Babka sylwestrowa
Składniki:
- 2 szklanki mąki;
- 1 szklanka cukru;
- 4 jajka;
- 1 kostka margaryny;
- ćwierć łyżeczki olejku waniliowego (ja zamiast niego dałam cukier waniliowy);
- 1,5 łyżeczki soku z cytryny;
- rodzynki;
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
- szczypta soli
Wykonanie:
Miękką margarynę wyrobić z mąką, proszkiem do pieczenia i szczyptą soli. Dodać pianę z jaj ubitych z cukrem i zamieszać. Na końcu dodać olejek waniliowy, sok z cytryny, rodzynki, znów wymieszać. Piec około godziny. Gotową babkę można polać dowolną polewą i udekorować wiórkami kokosowymi lub bakaliami.
fot. J.Gul |
fot. J.Gul |
Kuszący przepis, chętnie go wypróbuję, tym bardziej, że babki idealnie komponują się na rodzinną kawkę. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Dokładnie - są szybkie, tanie, pyszne. Niestety też szybko znikają.
UsuńBardzo lubię takie ciasta :)
OdpowiedzUsuńJa również - choć uwielbiam piec wielowarstwowe z kremem, to sama najczęściej sięgam po te najdelikatniejsze, piaskowe lub kruche.
Usuń