Wrzesień to czas śliwkowych specjałów. Dziś w słoikach pysznią się już dorodne ich połówki, powidła już drugi dzień stoją na piecu (tak, rodzice posiadają jeszcze to mało ekologiczne cudo opalane węglem), w piekarniku – piecze się szybkie ciasto ze śliwkami. Z tych owoców, które już nie zmieściły się do słoika…
Teraz tylko czas na cynamonową herbatą lub kawę z kardamonem i jesień uważam za rozpoczętą.
Łatwe ciasto ze śliwkami
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- pół kostki margaryny,
- ¾ szklanki cukru
- 4 duże jajka
- czubata łyżka proszku do pieczenia
- 1 kg węgierek
- pół szklanki cukru pudru
Wykonanie:
Margarynę roztopić. Wsypać cukier i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Wbić jaja i starannie wymieszać łyżką. Wylać ciasto na tortownicę o średnicę 22-24 cm starannie wysmarowaną tłuszczem i wysypaną tartą bułką. Na wierzchu równomiernie rozłożyć wydrylowane śliwki przecięciem do góry. Piec w temperaturze 180-190st.C, aż ciasto się zarumieni i zacznie odstawać od brzegów formy. Po wyjęciu z piekarnika posypać cukrem pudrem.
fot. J.Gul |
fot. J.Gul |
SMACZNEGO!
Mmm, wygląda ciekaawie. Moja mama dodaje do tego masę z budyniu i bodajże śmietany na wierzch i posypuje ją kawałkami ciasta (rwanymi albo tartymi)
OdpowiedzUsuńWow, ta wersja wykwintna i na bogato też mi się podoba. Następnym razem wypróbuję z budyniem śmietankowym, albo waniliowym na powierzchni:-)
UsuńUwielbiam to ciasto, a tak dawno nie jadłam. Koniecznie muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię śliwki, dlatego kiedy przychodzi na nie sezon, staram się ich używać jak najczęściej, również w ciastach:-)
Usuń