Tytuł: Notoryczna panna młoda
Autor: Jolanta Król
Wydawnictwo VIDEOGRAF
Zapewne każda kobieta przynajmniej raz widziała amerykańską komedię romantyczną w reżyserii Garry’ego Marshalla z Julią Roberts w rolach głównych. Tam, Maggie Carpenter, niemal nawykowo porzucała przed ołtarzem mężczyzn, choć nie wynikało to z jej okrutnego charakteru, a jej celem nie było poniżenie niedoszłych nowożeńców. To raczej strach przed związkiem, przed pomyłką oraz poszukiwanie tej jednej, jedynej miłości pchały ją do tego desperackiego kroku. Pragnienie, aby kochać i być kochaną dzieli z Maggie wiele kobiet, a choć rezygnacje ze złych wyborów nie są tak spektakularne, to równie bolesne. Czasami nawet bywa tak, że kobieta doskonale zdaje sobie sprawę, że tkwi w toksycznym związku, że tak naprawdę w relacji, w którą się uwikłała, nie ma żadnego uczucia, ale ze strachu przed samotnością kurczowo trzyma się iluzji.
Tak niestety czyni Hanka, ponętna czterdziestodwulatka, właścicielka dobrze prosperującego biura podróży. Można powiedzieć, że jest kobietą, która w życiu osiągnęła wszystko – spełniła się zawodowo, zwiedziła świat, ma piękne mieszkanie. Tyle tylko, że Hance do pełni szczęścia brakuje mężczyzny, a także (a raczej przede wszystkim) dziecka. O przeszłości kobiety, o jej mniej lub bardziej nieudanych związkach, o plejadzie partnerów, którzy nie byli jej warci, którzy bez skrupułów ją oszukiwali zatajając prawdę o sobie, o istnieniu żon, możemy przeczytać w powieści „Notoryczna panna młoda”. Tytuł opublikowanej nakładem wydawnictwa VIDEOGRAF książki Jolanty Król może sugerować lekką komedię romantyczną, tekst, w który można zagłębić się poszukując odrobiny rozrywki czy cienia nadziei na miłość. Nic bardziej mylnego! Sięgając po powieść musimy przygotować się na silne emocje, wzruszenia, ale i gniew, na nasz wewnętrzny sprzeciw wobec takiego traktowania kobiet. Otrzymujemy bowiem historię mówiącą o desperackim poszukiwaniu miłości, o samotności, która wpędza nas niekiedy w pułapkę, o powolnym rozpadzie osobowości i terrorze psychicznym. Historię poruszającą nas do głębi, stanowiącą bodziec do refleksji, ale również uwrażliwiającą nas na cierpienia innych kobiet.
Kiedy kolejny związek Hanki się rozpadł, a wizyta w biurze matrymonialnym nie przyniosła spodziewanych rezultatów, kobieta postanowiła poszukać partnera w wirtualnym świecie. Właśnie w ten sposób w jej życiu pojawił się Jacek – Polak mieszkający na stałe w Stanach Zjednoczonych. Zbliżający się do pięćdziesiątki przystojny mężczyzna uwiódł ją swoją szczerością, a także kwiecistymi listami, które stanowiły balsam na jej zranione serce i dusze. Hanka szybko zyskała pewność, że Jacek jest tym jednym, jedynym, zaś mgliste obietnice związku i rychłych zaręczyn wystarczyły, by kobieta zaczęła zmieniać swoje życie, rozdając cały swój majątek, z mieszkaniem i firmą włącznie.
Jeszcze w Polsce okazuje się, że ta szczerość Jacka niestety jest ograniczona tylko do tych kwestii, którymi mężczyzna chce się z Hanką podzielić. Na jaw wychodzi zatem istnienie dwóch szesnastoletnich córek z pierwszego małżeństwa, a także niejasna przeszłość wybranka. Mimo to pragnienie posiadania dziecka oraz męskiego ramienia u swego boku zagłusza rozsądek, a Hanka wyjeżdża do New Britain, pozostawiając w kraju swoją rodzinę oraz przyjaciółki. Amerykańska rzeczywistość nie przypomina tej utkanej z marzeń o wielkiej miłości. Jacek okazuje się być apodyktycznym gburem, nie uwzględniającym ani zdania Hanki, ani jej planów. Brak szacunku, rosnące wymagania (także finansowe) wobec kobiety, sieć kłamstw, w którą Jacek się zapętlił, a na dokładkę mamusia z piekła rodem – wszystko to weryfikuje plany Hanki. I właśnie wówczas, kiedy Hanka stwierdza, że ma tego wszystkiego dość, ma szansę spełnić się jej największe marzenie – zostanie matką …
Jak potoczą się losy Hanki i czy wiązanie się z kimś tylko dlatego, by nie być samotnym, jest wystarczającą podstawą małżeństwa? Jak bardzo można upodlić, ubezwłasnowolnić kobietę? Ile kolorów ma prawda i jak bardzo boli zdrada oraz zakończenie pewnego etapu w życiu przekonamy się dzięki wciągającej powieści „Notoryczna panna młoda”. Jolanta Król stworzyła historię, która bulwersuje, która budzi w kobiecie mordercze instynkty i deklarację unikania typów pokroju Jacka czy poprzednich amantów Hanki. Autorka wciąga nas w interakcję z bohaterami, angażujemy się emocjonalnie w ich życie i dokonywane przez nich wybory, z nimi cieszymy się i płaczemy. Liczne retrospekcje służą poznaniu natury skomplikowanych związków Hanki, a zarazem zrozumieniu irracjonalnych wydawałoby się decyzji kobiety. Dzięki temu powieść staje się jedną z tych, które zmuszają nas do analizy własnych pragnień, własnego zachowania, a – być może – zmiany priorytetów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz