Tytuł: Odnaleziony
Autor: Harlan
Coben
Wydawnictwo:
Albatros
„Nie cierpię
niespodzianek. Boję się ich bardziej od piekła” - pisał Marek Hłasko, choć
słowa te mógłby również dobrze wypowiedzieć Mickey Bolitara, licealista,
wielbiciel koszykówki i … bohater cyklu powieści sensacyjno-przygodowych
autorstwa Harlana Cobena. Po książkach „Schronienie” oraz „Kilka sekund od
śmierci”, przyszedł czas na postawienie przed rezolutnym nastolatkiem nowych
wyzwań, a także rozwiązanie zagadki śmierci jego ojca. Młody bohater tomu „Odnaleziony”
po raz kolejny wciąga nas w wir wydarzeń, z narażeniem życia obserwujemy dalsze
losy grupy jego przyjaciół, zwerbowanych do pracy w Schronisku Abeony.
Czytelnicy,
którzy znają Mickeya, Emę, Łyżkę i Rachel z poprzednich części, wrócą do
lektury zachwyceni spotkaniem z dobrymi znajomymi i nie zawiodą się. Szybkie
tempo akcji, nagłe jej zwroty i mylne tropy, na które napotkają bohaterowie
rozwiązując otaczające ich tajemnice, są u Cobena gwarantowane. Ci, którzy spotkają
Mickeya w tym trudnym dla niego momencie po raz pierwszy, szybko wciągną się w
historię dzięki licznym retrospekcjom, choć zapewne – spragnieni pełnej
informacji na temat wcześniejszych wydarzeń – sięgną po dwa pierwsze tomy.
Minęło już
osiem miesięcy od tragicznej śmierci ojca Mickeya w wypadku samochodowym. Matka
chłopca przeżywa załamanie nerwowe po śmierci męża, dlatego też obecnie
przebywa w ośrodku leczenia uzależnień. Nastolatek mieszka u swojego wuja,
Myrona Bolitara, wciąż łudząc się nadzieją, że to wszystko jest koszmarnym
snem, z którego kiedyś się obudzi. Na dodatek jego przyjaciel Łyżka jest sparaliżowany
i wciąż przebywa w szpitalu, a Rachel wyraźnie go unika po tym, jak powiedział
jej prawdę o śmierci matki. Nie dziwią więc pełne bólu słowa, zbyt dojrzałe,
jak na jego wiek: „Nauczyłem się w bolesny sposób, że nasz świat nie rozpada
się powoli. Nie sypie się stopniowo ani nie kruszy na malutkie kawałki. Może zostać
zniszczony w mgnieniu oka”.
Po próbie zamordowania
Mickeya, chłopiec zyskuje pewność, że śmierć jego ojca została sfingowana, że w
rzeczywistości mężczyzna żyje. Choć nie umie wytłumaczyć, skąd ta pewność, to
osoba sanitariusza, który ratował ojca po wypadku, a następnie tego samego mężczyzny
– tym razem w roli podpalacza, pozwala domniemywać, że sprawa jest dużo bardziej
skomplikowana niż się wydaje. Utwierdza go w tym przekonaniu stara kobieta,
zwana Nietoperzycą, bohaterka wojenna Lizzy Sobek, która ma dużo do powiedzenia
nie tylko w sprawie samego Schroniska Abeony, specjalizującego się w ratowaniu
dzieci i młodzieży, ale również w sprawie samych ocalonych i ich historii.
Mickey będzie
musiał zmierzyć się nie tylko ze zdumiewającym odkryciem dokonanym w efekcie ekshumacji
trumny ojca, ale również z kolejnymi zleceniami. Nie dość, że zaginął chłopak
Emy, poznany za pośrednictwem Internetu Jared, to jeszcze Mickey ma za zadanie
udowodnić oszustwo w trakcie badań antydopingowych. Jego kolega z drużyny, oskarżony
o korzystanie ze wspomagania dopalaczami,
prosi o pomoc w oczyszczeniu się z zarzutów.
Jak zakończy
się ta historia? Czy sterujący poszukiwaniami ze szpitalnego łóżka sparaliżowany
Łyżka dostarczy informacji pomocnych w rozwiązaniu zagadek? Czy Ema odnajdzie
swojego ukochanego i czy w realu również okaże się on tak cudowny? Co wspólnego
z wynikami kontroli antydopingowej ma Buck, przyjaciel Troya i dlaczego w
niejasnych okolicznościach nagle opuszcza on szkołę? Czy nieracjonalne
przekonanie Mickeya, że jego ojciec żyje, ma w sobie choć zalążek
prawdopodobieństwa? Na te wszystkie pytania odpowiedzi musimy poszukać w powieści
„Odnaleziony” – lekturze trzymającej w napięciu do ostatniej strony,
obfitującej w zaskakujące wydarzenia i nieszablonowe zwroty akcji.
Począwszy od
genialnej kreacji bohaterów, po atmosferę napięcia i tajemniczości, Coben
każdym zdaniem udowadnia, że jest mistrzem w swojej klasie. Natychmiast po
skończeniu lektury chcemy sięgnąć po kolejny tom ze złością, że przerwano nam
uczestnictwo w tak ekscytującej, choć niebezpiecznej przygodzie. Nie wiem, jak pozostali
czytelnicy, ale ja koniecznie muszę nadrobić moje niedopatrzenie i zagłębić się
w dwa pierwsze tomy historii o dzielne czwórce, niestrudzenie poszukującej
zaginionych dzieci i tropiącej tajemnice z przeszłości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz