KONKURS!
Macie szansę
wygrać wyjątkową „Niziołkowie z ulicy Pamiątkowej”, autorstwa Małgorzaty Klunder.
Fundatorem nagrody jest Wydawnictwo Replika,
niewyczerpane źródło wspaniałych bestsellerów!
Regulamin konkursu:
1. Polubienie FP Qulturasłowa oraz dodanie bloga do obserwowanych.
2. Polubienie konkursowego postu.
3. Konkurs trwa nieprzerwanie
do dnia
13 kwietnia
(poniedziałek) do północy.
4. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest odpowiedź na 1
pytanie
konkursowe.
5. Odpowiedzi można udzielać
zarówno na blogu pod wpisem o konkursie, jak i na FP.
6. Wyniki zostaną ogłoszone 14 kwietnia (wtorek).
Na kontakt ze strony laureata oczekuję do 17 kwietnia. W przypadku braku
informacji, wybrana zostanie kolejna osoba. Ważna informacja – laureat musi
mieć adres do wysyłki egzemplarza na terenie kraju.
Zadanie konkursowe:
Rodzina
Niziołków to prawdziwi miłośnicy książek. Wiele z pozycji wspomnianych w
powieści, to książki chętnie czytywane w dzieciństwie. Czy Wy macie
taką ulubioną książkę z dzieciństwa? Jeśli tak, to dlaczego akurat ta książka
towarzyszyła Wam podczas dorastania?
Odpowiedź uzasadnij w kilku
zdaniach.
Wyniki:
Z przyjemnością ogłaszam, że książka "Niziołkowie z ulicy Pamiątkowej" zmierza do Pani Karoliny Napierała. Mam nadzieję, że odnajdzie w niej wspomnienia z dzieciństwa, a także zaczaruje teraźniejszość:-) Proszę o podanie w prywatnej wiadomości adresu do wysyłki książki. W przypadku braku kontaktu do 17 kwietnia, wybiorę kolejnego laureata.
Wszystko polubione *(na FB jestem również jako Ewa Chani Skalec).
OdpowiedzUsuńKsiążka, która mi towarzyszyła w dzieciństwie? Mnóstwo ich było, ponieważ zawsze lubiłam czytać. Ale taka, która najlepiej pamiętam, do której najczęściej zaglądałam (i do dzisiaj do niej zaglądam), nawet, kiedy jeszcze nie potrafiłam czytać i zdawałam się na czytelnicze umiejętności moich kochanych Rodziców i Dziadków to BIBLIA w obrazkach dla najmłodszych. Do teraz żyją we mnie tamte obrazy, ukształtowane w dzieciństwie, wyryte w serduszku dziecka.
Tak mam taką serię książek. Jest nią Jeżycjada Małgorzaty Musierowicz. A lubię ja za całokształt. A książką którą szczególnie zapamiętałam z dzieciństwa jest książka "Timur i jego drużyna" Arkadego Gajdara. Nauczyła mnie po pierwsze tego, że nie można ludzi oceniać po pozorach i po drugie, że należy pomagać ludziom, szczególnie tym słabszym. Stąd pewnie moja działalność wolontariatu w dziedzinie nauki komputera i Internetu dla osób starszych w ramach Programu Polska Cyfrowa Równych Szans.
OdpowiedzUsuńTak, Musierowicz to niemal klasyka:-)
Usuń