piątek, 6 lutego 2015

Zakopane - zimowa stolica Polski

Z tej wyprawy miał powstać kolejny odcinek „Literackich podróży”. Niestety wyjazd do Zakopanego miał służbowy charakter, a napięty program zajęć nie pozwolił do zabranie również Was do zimowej stolicy Polski.
Jednak odnoszę wrażenie, że niewiele straciłam – przynajmniej jeśli chodzi o samo centrum miasta. Mimo tego, iż w przeszłości Zakopane urzekło Henryka Sienkiewicza, Stanisława Witkiewicza, mimo że stało się w  mekka dla licznych grup pisarzy, aktorów, poetów czy kompozytorów, słynne Krupówki przypominają obecnie raczej bazar. Padły ofiarą komercji i powszechnie królującej tandety, odbierając cały urok i czar miastu.  Aby odnaleźć „ducha”  Zakopanego, wystarczy zboczyć nieco z utartych dróg, odciąć się od tandetnych koszulek, kolorowych balonów czy nie mających nic wspólnego z regionalną kuchnią gofrów.

fot. J.Gul
Tym razem do Zakopanego podróżowała ze mną fantastyka!


I choć udało mi się zrobić zaledwie kilka zdjęć przed odjazdem,  to obiecuję, że wkrótce  odbędziemy spacer ulicą Kościeliska, zdobędziemy Gubałówkę i zachwycimy się Morskim Okiem. 

fot. J.Gul

Niegdyś, była to wiejska ścieżka, która łączyła Nawsie przy ulicy Kościeliskiej z Kuźnicami. Dziś – królestwo tandety.

fot. J.Gul

fot. J.Gul

Wystarczy jednak zboczyć nieco ze szklaku kramów i popularnych "sieciówek" by trafić na jedno z najstarszych muzeów regionalnych w Polsce - Muzeum Tatrzańskie im. Dra Tytusa Chałubińskiego. Swoją działalnością obejmuje ono nie tylko Tatry ale także podtatrzańskie krainy: Podhale, Spisz i Orawę oraz Pieniny.
fot. J.Gul

2 komentarze:

  1. Nigdy nie byłam Zakopanem, ale chciałabym. ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, chociaż stanowczo na kilka dni - tak, aby móc docenić w pełni piękno okolicy:-)

      Usuń